W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ryan Mason cieszy się z punktu, który Tottenham Hotspur wywalczył w meczu 33. kolejki Premier League z Manchesterem United. Koguty zdołały zremisować 2:2, choć do przerwy przegrywały 0:2.
» Ryan Mason był zadowolony z punktu zdobytego przez Tottenham Hotspur w meczu z Manchesterem United | Fot. BT Sport
Tymczasowy szkoleniowiec Tottenhamu nie krył zadowolenia z końcowego wyniku. Koguty częściowo zrehabilitowały się za dotkliwą porażkę z Newcastle United (1:6) w ostatni weekend.
– Jestem dumny z zawodników. Pokazali wielki charakter, wielką osobowość, trzymali się razem, wierzyli i zachowywali się jak zespół przez całe spotkanie. To mnie bardzo cieszy po tym, co stało się w ostatni weekend – stwierdził Mason po spotkaniu z Czerwonymi Diabłami.
– Do tego dochodzi jeszcze wynik do przerwy. Wyszliśmy na drugą połowę, trzymaliśmy się razem i walczyliśmy jeden za drugiego. Zaangażowaliśmy w ten mecz też naszych kibiców. Myślę, że pomogli nam niesamowicie, co mnie cieszy. To potwierdza moje przemyślenia na temat tej grupy. Dobrze było zobaczyć to na boisku.
– W drugiej połowie zagraliśmy wspaniale i pokazaliśmy charakter. Mam nadzieję, że kibice widzieli, że graliśmy jak zespół. Po przerwie mogliśmy strzelić więcej goli.
– Manchester United przysporzył nam problemów, ale i my im ich przysporzyliśmy. Czasami jeden moment zmienia mecz. Po zdobyciu bramki w głowach piłkarzy mogły pojawić się wątpliwości. Graliśmy sporą część meczu na połowie United, więc na pewno mnie to cieszy – dodał tymczasowy szkoleniowiec Tottenhamu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (1)
Pochmurny: Jeżeli oni pokazali wielki charakter to nasi są bogami piłki nożnej. To nasi pokpili drugą połowę, a nie żaden charakter. Jeśli ktoś pokazał charakter to nasi, ale w negatywnym tego słowa znaczeniu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.