W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w czwartek zmierzy się z Tottenhamem Hotspur w ramach 33. kolejki Premier League. Kogo będzie miał do dyspozycji Erik ten Hag na spotkanie w północnym Londynie?
» Erik ten Hag nie będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy w meczu z Tottenhamem Hotspur | Fot. Press Focus
W ostatnim meczu z Brighton & Hove Albion w półfinale Pucharu Anglii kontuzji kostki nabawił się Bruno Fernandes. Nie wiadomo, czy Portugalczyk zdoła dojść do pełni sił przed starciem z Totttenhamem Hotspur. Dobrą wiadomością jest powrót do zajęć na murawie Alejandro Garnacho.
– Mamy kilku nieobecnych zawodników, Lisandro Martinez i Raphael Varane. Musimy zobaczyć, jak będzie czuł się Bruno Fernandes – stwierdził Erik ten Hag na środowej konferencji prasowej.
– Jeszcze nie wiemy, czy Bruno zagra. Jest przy nim znak zapytania. Jeśli chodzi o pozostałych, to mają się dość dobrze.
Holenderski menadżer w późniejszej rozmowie z klubową telewizją MUTV dodał: – W przypadku Bruna musimy poczekać. Mamy przy nim znak zapytania. W pierwszej połowie meczu z Brighton został mocno kopnięty, ale grał ponad 90 minut, nawet chwilę w dogrywce. Później musiał zejść, co wszyscy widzieliśmy. Nie jest wykluczony z meczu z Tottenhamem, ale jest tam znak zapytania.
– Alejandro Garnacho wrócił na boisko, lecz nie będzie gotowy do gry na mecz z Tottenhamem Hotspur.
W północnym Londynie będzie mógł wystąpić Harry Maguire, który z powodu żółtych kartek musiał pauzować w starciu z Brighton. Niewykluczone, że Anglik usiądzie na ławce, a Ten Hag znów zdecyduje się na duet Victor Lindelof – Luke Shaw.
Kontuzje w zespole Manchesteru United nadal leczą Raphael Varane, Lisandro Martinez, Scott McTominay, Tom Heaton i Donny van de Beek.
Początek spotkania Tottenham Hotspur vs Manchester United w czwartek 27 kwietnia o 21:15.
kacpersky: Niepopularna opinia, ale mi trochę brakuje McTominay'a. Wiem, że nie jest to topka ŚP, być może miałby problem z regularną grą w klubach spoza top 6, ale jednak nie można odmówić mu braku motywacji do gry i takie 20 minut z Totkami mogłoby zrobić niewielką różnicę, a jak patrzę na nasz środek pola, gdzie mamy średnio dysponowanego Casemiro, szukającego formy Ericksena i NIE MAMY Fernandesa, to trochę się martwię o kontrolę w tym obszarze boiska. Duet brazylijczyka z Duńczykiem jeszcze tak nie klika kiedy brakuje obok Bruno, a Fred dublowałby się z Casemiro, więc nie sądzę, żeby zagrali razem (chociaż w meczu z bodaj Reading w FA jeden użyczył drugiemu ostatniego podania, po którym padł gol zza 16, więc kto wie co EtH wymyśli). Ogólnie nie mamy w zespole nikogo, kto potrafi zastąpić Portugalczyka a jego brak bezpośrednio wpływa na nasz potencjał ofensywny.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.