W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Marcus Rashford nie dokończył sobotniego meczu z Evertonem (2:0) w ramach 30. kolejki Premier League z powodu kontuzji. Erik ten Hag nie wie, jak długa przerwa w grze czeka angielskiego skrzydłowego.
» Marcus Rashford doznał kontuzji w meczu z Evertonem i teraz może czekać go przerwa w grze | Fot. Press Focus
Rashford opuścił boisko w 81. minucie. Anglik chwilę wcześniej zasygnalizował kontuzję pachwiny. 25-latek, który w sobotę rozegrał swoje 350. spotkanie w barwach Manchesteru United, udał się prosto do szatni.
Erik ten Hag pytany po meczu o uraz Rashforda odpowiedział na antenie BBC Sport: – To zbyt duże obciążenia. Zwłaszcza, gdy grasz ostatni mecz w środę wieczorem, a później w południe w sobotę. W ciągu tygodnia musieliśmy rozgrywać zaległy mecz z Brentfordem. Zostaliśmy ukarani za dotarcie do finału Puchar Ligi. To nie jest właściwe.
– Nie wiem jak czuje się Marcus. Taki jest efekt, gdy rozgrywasz dużo spotkań w krótkim okresie. Terminarz jest bardzo napięty. Piłkarze nie są w stanie odpowiednio się zregenerować, więc ryzykujesz kontuzje zawodników. Trzeba być tego świadomym.
– Nie można powiedzieć, co dokładnie się stało, nawet po rozmowie z Marcusem. Trzeba poczekać do niedzieli, albo do poniedziałku. Później zobaczymy, jaka będzie diagnoza.
Ten Hag w rozmowie z BT Sport dodał: – Musimy poczekać, aby dowiedzieć się, jak poważny jest to uraz. Nie wygląda to dobrze.
– Musimy chronić naszych zawodników. Wszyscy chcą oglądać najlepszych graczy na boisku. Każdy chce widzieć świetny, rozrywkowy futbol, taki jak dziś, ale do tego potrzebujesz najlepszych zawodników.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w czwartek 13 kwietnia. Czerwone Diabły podejmą Sevillę na Old Trafford w ramach ćwierćfinału Ligi Europy.
DevoMartinez: Symboliczne, że Eriksen ledwo wrócił po kontuzji, posłał piłkę do Rashforda i ten złapał uraz ;) A na poważnie to jednak skoro Rash jest głównym snajperem w tym seoznie to można też było go zdjąć z boiska przy 2-0 i dać już odpocząć.
Marqin: Ten Hag ma rację z terminarzami, to jest absurd, żeby grać w środę wieczorem, a potem w sobotę o 13. Jeśli sobota, to powinniśmy grać o 18.30.
Powinna być nienaruszalna zasada 72 godz. pomiędzy meczami.
W okresie Bożego Narodzenia zdarzało się nawet, że drużyna grała 26, a potem 28 grudnia. Paranoja.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.