W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Robert Lewandowski w 2012 roku znajdował się na celowniku Manchesteru United. Polskiego napastnika na transfer na Old Trafford próbował namówić sir Alex Ferguson. Po latach Lewandowski wspomina rozmowę z legendarnym Szkotem.
» Robert Lewandowski w lutym miał okazję zagrać na Old Trafford | Fot. Press Focus
Kapitan reprezentacji Polski ponad dekadę temu miał okazję dołączyć do ekipy Manchesteru United. Transferowi Lewandowskiego sprzeciwili się szefowie BVB. Ostatecznie Lewy opuścił Dortmund dwa lata później na rzecz Bayernu Monachium.
– Pamiętam dokładnie ten moment – mówi Lewandowski na łamach Sport Bild pytany o niedoszły transfer do Manchesteru United.
– Borussia Dortmund grała mecz towarzyski, chyba przeciwko Bochum. Zostałem zmieniony w przerwie. Spojrzałem na mój telefon w szatni. Była wiadomość z numeru kierunkowego +44. Sir Alex Ferguson starał się do mnie dodzwonić, a później wysłał wiadomość. Chciał ze mną porozmawiać.
– Cały czas byłem w szatni. Wziąłem prysznic i oddzwoniłem do niego z cichego kąta. Mój angielski nie był wtedy tak dobry jak teraz. Sir Alex miał mocny szkocki akcent. Musiałem się mocno skupić, aby zrozumieć, co ma na myśli! Starał się być wyrozumiały i mówił powoli.
– Miałem 22 lata, to był wyjątkowy moment. Rozmawiałem z Hansem-Joachmem Watzke i Juergenem Kloppem na tym obozie. Chciałem iść do Manchesteru United! Powiedzieli natomiast: „Nie ma szans, Robert. Potrzebujemy cię. Musisz zostać” – dodał Lewandowski.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2023 21:21
Lewandowski dopiero wkraczał na piłkarskie salony. Na pewno potrzebowałby więcej niż jednego sezonu z Fergusonem aby wspiąć się na najwyższy poziom. Poza tym pytanie czy był wtedy gotowy na ligę angielską która wiemy że weryfikuje jak nikt inny.
uzio: Przyszedł by i zmarnował sobie kariere, ostatni sezon SAFa, dostałby młodego napastnika, który musi się odnaleźć w nowym otoczeniu, po roku przyszedł by Moyes i reszta wesołej ferajny z Edkiem na czele, a tak to przyszedł RVP i wygrał nam mistrzostwo, Robert się rozwijał w dobrym otoczeniu, a nie tym syfie, który jest od odejścia SAFa. Jedyni piłkarze, którzy przyszli do klubu i się rozwinęli w tym czasie to może Bruno, cała reszta albo gra jeszcze gorzej niż przed transferem albo tak samo.
Ta3k: ten Osimhen to jak na razie ma sezon życia w lidze w której już wielu miało sezony życia. Jeszcze niedawno Piątek miał tam sezon życia, a gdzie jest dzisiaj? Nie ma jakiejkolwiek pewności, czy Osimhen nie skończy się po sezonie, lub nie skończy się przechodzą do PL
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.