W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag był mocno rozczarowany po niedzielnym spotkaniu z Newcastle United. Porażka na St James’ Park skomplikowała sytuację Manchesteru United w walce o TOP 4 Premier League.
» Erik ten Hag zdaje sobie sprawę, że jego piłkarze muszą spisać się dużo lepiej w nadchodzących meczach | Fot. Press Focus
Manchester United po porażce spadł na czwarte miejsce w ligowej tabeli. Czerwone Diabły mają tyle samo punktów co trzecie Sroki, ale gorszy bilans bramkowy od ekipy Eddiego Howe’a. Za plecami United czai się Tottenham Hotspur.
– Powiedziałem po meczu w szatni: „Nie może być tak, że przeciwnik jest bardziej wściekły niż my” – stwierdził Ten Hag w rozmowie z BBC Radio Five Live.
– Wyścig o TOP 4 będzie prawdziwą walką. Można wygrać tylko wówczas, jeśli dorównujesz pragnieniu i pasji przeciwnika.
– Zawsze trzeba radzić sobie z potknięciami. Musimy wyciągnąć lekcje z tego spotkania. Pamiętać o determinacji, pasji i pragnieniu zwycięstwa. Jest to konieczne za każdym razem, gdy wychodzimy na boisko.
– W środę czeka nas kolejny trudny mecz. Musimy być gotowi na walkę. Trzeba spisać się lepiej niż przeciwko Newcastle United – dodał Ten Hag mając na myśli spotkanie z Brentfordem na Old Trafford.
kukus1704: patrząc na grę naszych piłkarzy w ostatnich 3 ligowych meczach to rzeczywiście zapowiada się piękny rewanż. Dobrze będzie jak chociaż punkt ugramy :)
kukus1704: Nie zapominajcie, że jest to pierwszy sezon EtH i według mnie i tak osiąga wyniki ponad stan. Zadyszka przyszła w najgorszym możliwym momencie. Do tego długa kontuzja Eriksena i drugie czerwo Casemiro- gotowy przepis na katastrofę w środku pola bo bez nich gramy taki sam piach jak w całym zeszłym sezonie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.