W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 15 marca 2023, 08:36 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Manchester United uważnie monitoruje rynek bramkarzy. Czerwone Diabły rozglądają się za potencjalnym następcą Davida de Gei. Na celowniku klubu z Old Trafford znalazł się Gregor Kobel z Borussii Dortmund.
» Gregor Kobel zbiera dobre recenzje za swoje występy w drużynie Borussii Dortmund | Fot. Press Focus
David de Gea jest związany kontraktem z Manchesterem United do końca sezonu 2022/2023. Czerwone Diabły w każdej chwili mogą też przedłużyć umowę o dodatkowy rok. Choć klub prowadzi rozmowy na temat długoletniego kontraktu Hiszpana, to jednocześnie rozgląda się za potencjalnymi następcami De Gei na Old Trafford.
Według informacji niemieckiego kanału sportowego Sport1 na celowniku Czerwonych Diabłów znalazł się Gregor Kobel. Rywalizacja o 25-letniego Szwajcara może być zażarta, bo golkipera w swoich szeregach chce mieć też Chelsea. Londyńczycy mieli już nawet odbyć spotkanie z przedstawicielami zawodnika.
Kontrakt Kobela z Borussią Dortmund obowiązuje do czerwca 2026 roku, a to oznacza, że szefostwo BVB będzie domagać się dużych pieniędzy za swojego zawodnika w letnim okienku.
W ostatnich miesiącach z transferem do Manchesteru United byli łączeni również inni bramkarze – Diogo Costa z FC Porto, David Raya z Brentfordu i Illan Meslier z Leeds United.
misieq96: Jak dla mnie to De Gea powinien mieć przedłużoną umowę i być dalej podstawowym bramkarzem United. Swoimi interwencjami już nie raz ratował nam wynik meczu i myślę, że zasługuje żeby być dalej numerem jeden w naszej bramce. Inne pozycje są ważniejsze do obsadzenia przed startem nowego sezonu niż bramkarz moim zdaniem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.