W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w piątek poznał rywala w 1/8 finału Ligi Europy. Czerwone Diabły o awans do ćwierćfinału będą walczyć z Realem Betis. Erik ten Hag na antenie klubowej telewizji MUTV skomentował wyniki losowania.
» Erik ten Hag spodziewa się trudnej przeprawy w 1/8 finału Ligi Europy z Realem Betis | Fot. Press Focus
Manchester United w fazie play-off Ligi Europy pokonał Barcelonę w dwumeczu. Czerwone Diabły zremisowały na wyjeździe 2:2 i wygrały na Old Trafford 2:1. Teraz zespół czeka kolejne starcie z hiszpańskim rywalem.
– Dopiero się o tym dowiedziałem. Graliśmy z nimi na zimowym zgrupowaniu. Wiadomo, czego można spodziewać się po hiszpańskim futbolu. Dopiero co graliśmy z Barceloną – mówi Erik ten Hag w rozmowie z MUTV.
– Real Betis lubi grać piłką, to techniczna ekipa. Będziemy musieli zaprezentować nasz najlepszy poziom. W tym sezonie graliśmy też z Realem Sociedad, więc wiemy, że tylko grając najlepszą piłkę mamy szansę przetrwać w tych rozgrywkach i awansować do kolejnej rundy.
– Bardziej zgłębimy temat Realu Betis bliżej spotkania. Teraz musimy skoncentrować się na najbliższych meczach, bo czekają nas starcia w Carabao Cup, FA Cup i Premier League – dodaje Ten Hag.
Manchester United pierwsze spotkanie z Realem Betis rozegra 9 marca na Old Trafford. Rewanż odbędzie się 16 marca w Hiszpanii.
PARY 1/8 FINAŁU LIGI EUROPY: Union Berlin vs Union Saint-Gilloise Sevilla vs Fenerbahce Juventus vs SC Freiburg Bayer Leverkusen vs Ferencvaros Sporting CP vs Arsenal Manchester United vs Real Betis AS Roma vs Real Sociedad Szachtar Donieck vs Feyenoord
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (12)
Klimaa: Jeśli drużyna faktycznie myśli o końcowym triumfie to Betis jest jak każdy inny rywal. Lepiej grać z Hiszpanami w dwumeczu niż w finale gdzie o zwycięstwie może zadecydować pech.
Oficer: Już pisałem w innym temacie. Ja sie w tych rozgrywkach nie obawiam żadnego przeciwnika. Martwi mnie tylko intensywność kalendarza, zmęczenie i co za tym idzie potencjalne kontuzje zawodników. Urazy mogą popsuć nam ten sezon, który chyba i tak przerasta nasze oczekiwania.
gorzky: Jeśli chcemy grać o puchary nie możemy obawiać się intensywnego kalendarza. Najlepsze drużyny grają co 3 dni i nikt nie narzeka. A my aspirujemy do takich. Ponadto bardzo potrzebujemy trofeum do gabloty aby w tej drużynie zbudować mentalność zwycięzców i głód pucharów. Coś czego brakuje od czasów SAFa.
nysa94: Mnie się wydaje, że trudniej byłoby z Real Sociedad, Juve, Romą ;)
Tak jak pisałem, zawsze mogło być lepiej ale również i gorzej, dlatego nie jest źle.
nysa94:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.02.2023 20:18
@waletpl a okej, nie śledziłem dokładnie tego kto z kim może a kto nie, co by nie było i tak nad Betisem stawiam Sociedad, więc i tak mogło być gorzej :D
PS. chcąc trofea, trzeba pokonywać najlepszych ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.