Kendall: Na wybuchowość pomóc mogą treningi
» 10 sierpnia 2006, 08:13 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Były już szef Evertonu – Howard Kendall jest głęboko przekonany, iż temperament Wayne’a Rooney’a zostanie utemperowany na boisku treningowym Manchesteru United. Kendall miał już okazję współpracować z Wayne’m. Anglik przed transferem na Old Trafford, dorastał i rozwijał się w Evertonie.
Kiedy wydawało się, że pod koniec sezonu Rooney wreszcie wydoroślał (o czym świadczyła liczba kartek) nadeszło pechowe lato. Po morderczym wyścigu z kontuzją, ku uciesze kibiców, Anglik wrócił na boisko jeszcze w fazie grupowej Mistrzostw Świata. Niestety w ćwierćfinale temperament młodego talentu znów dał o sobie poznać, co w konsekwencji przyniosło czerwoną kartkę. Wszyscy oczekiwali rehabilitacji piłkarza w klubie, jednak i tutaj na czerwony kartonik nie trzeba było długo czekać. W sparingowym meczu z FC Porto, Wayne został wyrzucony po wywołującym wątpliwości faulu na Pepe.
Brak zahamowań 20-latka wykorzystują przeciwnicy, a w konsekwencji sędziowie. Kendall uważa, iż Roo musi nauczyć się jak radzić sobie z taką presją.
„Każdy piłkarz wie, że Roo jest wybuchowy. Alan Ball też miał taki charakter, inni chcieli go wyprowadzić z równowagi. Jednak on w przeciwieństwie do Wayne’a nie znajdował w świetle jupiterów i dużo występków uszło mu płazem.”
„Sytuacja się zmieniła, każdy twój czyn jest pilnie obserwowany. Taką ma naturę, a inni gracze szykują sposobności, aby to wykorzystać. Trzeba nad tym popracować na boisku treningowym.”
„Sir Alex musi mu kogoś wyznaczyć podczas gry pięciu na pięciu, kto będzie działał w ten sposób. Patrząc z boku, chłopak musi się nauczyć radzić sobie z tym, a Sir Alex bez dwóch zdań potrafi takim problemom zaradzić. Chyba lepiej jest grać w 11 niż 10, po stracie Wayne’a, który zostaje zdjęty z boiska.”
Jednak Kendall wierzy, że Rooney pokona swoje złe nawyki, czym udowodni swój wspaniały potencjał.
„To wspaniały talent. Pamiętam do tej pory rozmowę z Colin’em Harvey’em, ówczesnym trenerem młodej drużyny Evertonu. Zapytałem go, czy ma w drużynie kogoś dobrze rokującego. On odpowiedizał “jest tylko jeden”. Byli w prawdzie też inni, ale tylko jeden na takim poziomie. Colin powiedział, że to ktoś specjalny i to był Wayne. Lecz musi się jeszcze nauczyć jak trzymać na wodzy swój temperament.”
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.