Luke Shaw nie był zadowolony z tego, jakim wynikiem zakończyło się szlagierowe spotkanie
Manchesteru United z Arsenalem (2:3) w ramach 21. kolejki Premier League. Angielski obrońca stwierdził, że niedzielny wynik na Emirates Stadium jest zderzeniem z rzeczywistością.
» Luke Shaw nie był zadowolony z wyniku na Emirates Stadium
Manchester United i Arsenal stworzyli bardzo dobre widowisko w Londynie. Kanonierzy zgarnęli komplet punktów dzięki bramce Eddiego Nketiaha z 90. minuty meczu.
– Trzeba oddać szacunek Arsenalowi za to, co robią w tym sezonie – stwierdził Shaw w rozmowie ze Sky Sports.
– Wiem, że jesteśmy dopiero na półmetku sezonu, ale Arsenal zasługuje na pierwsze miejsce, biorąc pod uwagę to, jak grają i ich styl gry.
– Tak jak mówiłem, sezon jest dopiero w połowie i do końca jeszcze daleka droga. Musimy się w pełni skoncentrować na naszym najbliższym meczu. Przed nami ważne spotkanie półfinałowe.
– Wszyscy jesteśmy przybici, że straciliśmy gola tak późno, ale to też trochę zderzenie z rzeczywistością, jeśli chodzi o to, w którym miejscu jesteśmy. W poniedziałek trzeba wracać do pracy, bo w środę czeka nas ważny mecz z Nottingham Forest – dodał Anglik.
Początek spotkania Nottingham Forest vs Manchester United w środę 25 stycznia o godzinie 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.