AgentBartezz: @broodsky Ale jakby chodziło o kogoś z Twojej rodziny (czego absolutnie Ci nie życzę) i została ta osoba zwolniona z pracy - to byłoby "Beee jaki szef buc, nie rozumie, że człowiek może mieć problemy". Otóż widzisz, w wielu różnych firmach zapewniana jest opieka psychologa, z normalnym szefem zawsze da się dogadać. Zdarzyło mi się 3 razy, że pracownik przyszedł i powiedział, że ma różne problemy i sobie nie daje rady i zawsze się dogadywaliśmy, że dostaje np. 2 czy 3 miesiące urlopu bezpłatnego. Być może takie same ustalenia teraz były między Sancho, a klubem. Tego nie wiemy. Po drugie - z tego co wiem nie znamy dokładnych przyczyn co się tam dokładnie wydarzyło i ocenianie kogoś w ten sposób to cholerne buractwo. Jedni są silni, radzą sobie szybko, czy to sami, czy to na różne sposoby ale niektórzy potrzebują wsparcia. I nie ma tutaj nic w tym strasznego, to, że się teraz mówi o depresji wśród mężczyzn jest tylko pozytywnym zjawiskiem. Bo nie dzieje się to od wczoraj tylko nasza płeć ma zakodowane, że musi być twardy, a jak nie daje sobie rady to mu nikt nie chce pomóc i jeszcze spotyka się z wyśmiewaniem i kpinami. I tak Ty się właśnie teraz zachowujesz. Fajnie, że jesteś kimś kto lubi mieć swoje zdanie ale nie znaczy to że masz rację, bo nie znasz kulisów całej tej sytuacji. Tak, dostał sporo czasu i teraz powinien się pokazać z dobrej strony ale też nie da się oczekiwać od kogoś kto nie grał kilka miesięcy, że od razu wskoczy na wysoki poziom, forma sportowa jest trochę bardziej skomplikowana niż wydajność pracy za biurkiem. Ważne żeby było widać, że głowa wróciła na miejsce.