Erik ten Hag przed piątkowym meczem z Evertonem został zapytany przez angielskich dziennikarzy o Jadona Sancho. Holenderski menadżer potwierdził, że Anglik trenuje indywidualnie w Carrington, ale przyznał, że nie wie, kiedy 22-latek wróci do gry.
» Jadon Sancho w ostatnich miesiącach trenował indywidualnie
Sancho w grudniu nie pojechał z zespołem na zimowe zgrupowanie do Hiszpanii i ćwiczył indywidualnie w Holandii z trenerem rekomendowanym przez menadżera Manchesteru United. Erik ten Hag mówił wówczas, że zawodnik nie jest w odpowiedniej formie fizycznej i psychicznej.
Ten Hag pytany o to, kiedy Sancho może wrócić, odpowiada: – Chciałbym, aby Jadon wrócił tak szybko, jak to tylko możliwe. Nie da się jednak przyspieszyć tego procesu. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, ale niektórych rzeczy nie da się wymusić i tak jest w tym przypadku. Trzeba być cierpliwym, choć ja nie jestem cierpliwy. Macie racje, że mamy braki w linii ataku.
– Chodzi o piłkarzy, którzy są dostępni i zdolni do gry w Premier League. Nie tylko w Premier League, ale również do występów na najwyższym poziomie. Jadon jest takim zawodnikiem, jeśli jest w formie. Wtedy będziemy mieli dodatkową opcję i większą szansę na wygranie większej liczby meczów.
Ten Hag pytany o to, z jakimi problemami zmaga się Jadon Sancho, stwierdza: – Mamy pewne przeszkody, ale Jadon zmierza we właściwym kierunku. Nie mogę przyspieszyć tego procesu. Będę bardzo zadowolony, gdy wróci z nami do treningów. To będzie kolejny krok.
– Na chwilę obecną nie jest w odpowiedniej formie. Mówiłem wcześniej, że to kwestie fizyczne. Trochę kwestie fizyczne połączone ze sprawami mentalnymi. Jadon robi postępy w kwestiach fizycznych i to mu na pewno pomoże. Mam nadzieję, że wróci szybko, ale nie mogę powiedzieć, ile to potrwa – dodaje Ten Hag.
Ten Hag na pytanie o to, jak piłkarz warty 75 milionów funtów w Manchessterze United i mający do dyspozycji najlepsze warunki oraz dostęp do ekspertów, może stać się niezdolny do gry, odpowiada:
– Myślę, że w przypadku każdego topowego sportowca, czy to w futbolu, czy w innym sporcie, czasami dobrze jest wyjechać z miejsca, w którym przebywasz każdego dnia i złapać nowe doświadczenie. Ludzie mają różne podejście i mogą sprawić, że wrócisz na właściwe tory.
– Piłkarze nie są robotami. Nie ma dwóch takich samych piłkarzy i każdy potrzebuje innego podejścia. Uznaliśmy, w porozumieniu z Jadonem, że to było najlepsze rozwiązanie – dodaje Ten Hag.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.