David de Gea we wtorkowym meczu z Bournemouth (3:0) zanotował swój 510. występ w barwach Manchesteru United. Hiszpan dołączył do grona dziesięciu zawodników Czerwonych Diabłów z największą liczbą spotkań rozegranych w klubie z Old Trafford.
» David de Gea pokazał się ze znakomitej strony w meczu z Bournemouth
De Gea zrównał się z Joe Spence’em, a już w piątek może przeskoczyć byłego napastnika Manchesteru United w klubowej klasyfikacji. Do 9. w zestawieniu Denisa Irwina brakuje mu 19 występów.
– To ogromny zaszczyt, że mogę być w czołowej dziesiątce tej klasyfikacji. To szalone. Czuję się naprawdę dobrze. Zobaczymy, czy będę w stanie dogonić najlepszych, cieszyć się grą i pomagać drużynie – stwierdził De Gea w rozmowie z MUTV.
De Gea w meczu z Bournemouth pokazał się z bardzo dobrej strony, zachowując czyste konto i notując kilka ważnych interwencji. Hiszpan pytany o występ Manchesteru United w starciu z Wisienkami, odpowiedział:
– Myślę, że oddaliśmy rywalom zbyt wiele szans, ale w pierwszej połowie graliśmy dobrze. Strzeliliśmy gola po rzucie wolnym. W pierwszych 20 minutach drugiej połowy kontrolowaliśmy mecz. Strzeliliśmy drugiego gola, lecz straciliśmy rytm gry. Zawodnicy byli nieco zmęczeni, a Bournemouth miało swoje okazje.
– Bournemouth to dobry zespół i mają niezłych zawodników. Stworzyli sobie kilka szans. Myślę, że kontrolowaliśmy mecz dość dobrze i zgarnęliśmy ważne trzy punkty.
– Cały zespół zasłużył na czyste konto. Zmieniliśmy środkowych obrońców, a zagrali bardzo dobrze. Nie ma więc znaczenia, kto gra. Najważniejsze, że czujemy, że jesteśmy solidnym zespołem. Każdy idzie w tym samym kierunku, każdy gra i trenuje na 100%. Wspaniale widzieć taką drużynę i mam nadzieję, że nadal będziemy grali tak jak dziś i wygrywali spotkania – dodaje De Gea.
Manchester United spotkanie III rundy Pucharu Anglii z Evertonem na Old Trafford ma zaplanowane na piątek 6 grudnia na godzinę 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.