W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Donny van de Beek i Anthony Martial nie dokończyli wtorkowego meczu z Bournemouth (3:0) z powodu kontuzji. Na temat stanu zdrowia zawodników wypowiedział się po końcowym gwizdku Erik ten Hag.
» Donny van de Beek w meczu z Bournemouth prawdopodobnie nabawił się poważnego urazu kolana
Van de Beek zszedł do szatni tuż przed przerwą z podejrzeniem urazu kolana. Holenderski pomocnik mocno ucierpiał po tym jak Marcos Senesi poślizgnął się na śliskiej murawie i z dużym impetem wpadł w jego nogi. 25-latka może teraz czekać dłuższa przerwa w grze.
Ten Hag pytany na antenie klubowej telewizji MUTV, czy ma już jakieś informacje na temat stanu zdrowia Van de Beeka, odpowiedział: – Nie. Jest jeszcze za wcześnie. Musimy poczekać i wtedy można postawić właściwą diagnozę. Lekarze muszą wykonać swoją pracę. Nie wygląda to natomiast dobrze.
– To co przytrafiło się Donny’emu to zła wiadomość dla niego, ale również kiepska informacja dla Manchesteru United, jeśli kontuzja okaże się poważna.
Meczu z Bournemouth nie dokończył również Anthony Martial. Francuz w 68. minucie zszedł z boiska i udał się prosto w szatni. Ten Hag miał do przekazania lepsze wieści w sprawie napastnika Manchesteru United.
– Myślę, że dojdzie do siebie. Był w stanie kontynuować grę. Mam nadzieję, że odzyska siły przez wieczór i będzie wypoczęty na piątkowy mecz z Evertonem – stwierdził Ten Hag.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Czarny82r: Nie przepadam za Donnym van de Beekiem ale to co mu się przytrafiło to jakaś masakra a sędzia nic, VAR nic, po prostu tego nie rozumiem. Noga wygięła mu się jak łuk tylko w drugą stronę, zabolało nawet mnie jak to oglądałem. Oby nie skończyło się jak ze Zlatanem.
atotrikos: Szkoda tego Donnego, niestety to samo co u Zlatana z tym, że jeszcze może być gorzej bo impet był potężny, postawna noga a podejrzewam, że nie jest i nigdy nie będzie tak dobrze zbudowany jak Szwed.
Co do Martiala mam nadzieję, że łysy właśnie dojrzał co można oczekiwać i ile może dać sam zawodnik - jak jest forma i mu się chce to może ale tych kontuzji, charakteru nie przeskoczysz.
JahKowalski:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.01.2023 19:47
Podeślij link do jakiejś poważnej analizy na której opierasz te twierdzenie, że Martial jest leniem. Na moje to piejesz oklepane frazesy. To, że piłkarz wracający po kontuzji gra 60 minut to częsty widok
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.