W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w IV rundzie Pucharu Ligi podejmie w środę 21 grudnia Burnley. Johann Berg Gudmundsson żałuje, że w spotkaniu na Old Trafford nie weźmie udziału Cristiano Ronaldo.
» Piłkarze Burnley liczyli na spotkanie z Cristiano Ronaldo podczas meczu IV rundy Pucharu Ligi
Manchester United pod koniec listopada rozwiązał kontrakt z Ronaldo po tym jak ten udzielił głośnego wywiadu Piersowi Morganowi. Portugalczyk musi teraz szukać sobie nowego klubu.
– Grałem przeciwko niemu kilka razy, ale podejrzewam, że młodsi zawodnicy będą nieco smutni, że nie będzie go na boisku – mówi Gudmundsson przed spotkaniem na Old Trafford.
– Chcesz grać przeciwko najlepszym, a kilku chłopaków przegapi takie spotkanie. To natomiast oznacza nieco mniej problemów dla nas, bo Ronaldo nadal potrafi być groźny w polu karnym. Jego nieobecność może więc być dla nas dobra. Nie musimy się teraz o niego martwić.
Burnley jest liderem w Championship i na Old Trafford przyjedzie z zamiarem sprawienia niespodzianki w pucharowym starciu. Stawką meczu będzie awans do ćwierćfinału Carabao Cup.
– Wiemy, że Manchester United to wielki zespół. Wierzymy też w naszą jakość. Pojedziemy na Old Trafford i pokażemy ludziom, że jesteśmy groźni – przyznaje Gudmundsson.
– Naszym głównym celem jest powrót do Premier League, więc dobrze będzie zagrać przeciwko Manchesterowi United i pokazać na co nas stać – dodaje Islandczyk.
Początek spotkania Manchester United vs Burnley o godzinie 21:00.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.