W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w sobotę uda się do Hiszpanii na zimowe zgrupowanie przed drugą częścią sezonu 2022/2023. Wśród piłkarzy, którzy polecą do Andaluzji będzie Anthony Elanga, który nie może doczekać się wznowienia treningów.
» Anthony Elanga nie może doczekać się zimowego zgrupowania Manchesteru United w Hiszpanii
Manchester United w Hiszpanii będzie przebywał przez tydzień. Zawodnicy Erika ten Haga rozegrają dwa sparingi – z Cadiz CF (7 grudnia) i Realem Betis (10 grudnia).
– To zgrupowanie będzie bardzo ważne, bo piłkarze grający na mistrzostwach świata grają i trenują, więc to słuszne, że my będziemy robić to samo – mówi Elanga w rozmowie z MUTV.
– Nie możemy pozwolić sobie na odpoczynek, bo wkrótce czekają nas mecze o punkty i trzeba być na nie gotowym.
– Uważam, że zawsze musisz być gotowy. Bez względu na to, czy jedziesz na mistrzostwa świata, czy zaczynasz mecze w wyjściowej jedenastce, zawsze musisz być w stanie gotowości.
– Nie można myśleć przesadnie dużo. Gdy dostajesz szansę, to trzeba ją wykorzystać i zobaczyć, gdzie to cię zaprowadzi – dodaje Elanga.
Manchester United najbliższe spotkanie o stawkę rozegra 21 grudnia. Czerwone Diabły zmierzą się z Burnley w IV rundzie Pucharu Ligi. W kolejnych tygodniach drużynę czekają mecze w Premier League, Pucharze Anglii i Lidze Europy.
– Terminarz jest szalony, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę rozegranych meczów w tym sezonie. Do tego dochodzą jeszcze kwalifikacje do Mistrzostw Europy w czerwcu, więc ten sezon będzie pełen meczów – przyznaje Elanga.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (1)
daarrreek: Kurde, sezon ogórkowy jak w przewie międzysezonowej :/ chyba nie ma po co wchodzić na devilpage do końca mundialu, bo na pewno nie po takie artykuły :P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.