W ubiegłym tygodniu rodzina Glazerów ogłosiła, że jest gotowa sprzedać Manchester United. W angielskiej prasie ruszyła karuzela nazwisk potencjalnych inwestorów. Jednym z nich miałby zostać David Beckham. Anglik nie byłby jednak w stanie przejąć klubu samodzielnie.
Rodzina Glazerów z tytułu sprzedaży Manchesteru United chce otrzymać 5-6 miliardów funtów.
– David Beckham pojawi się z konsorcjum. Widziałem go ostatnio podczas meczu Anglia z USA. Poszedłem na mecz reprezentacji Anglii i siedzieliśmy obok siebie. David pachniał pięknie, wyglądał pięknie. Wyglądał jak milion dolców, czyli tak jak zawsze. Nie wyglądał natomiast na gościa, który ma 10 miliardów dolarów – mówi Ferdinand na swoim kanale
FIVE w serwisie
YouTube.
– Gdy wspominamy kogoś takiego jak Beckham, który jest współwłaścicielem Interu Miami, to nie przyjdzie z ofertą sam. Nie mówimy tutaj o jego pieniądzach. Nie chodzi o to, aby sięgał do swojej kieszeni. Przyjdzie z konsorcjum, z ludźmi, którzy mają głębokie kieszenie i są w stanie przeprowadzić taką transakcję.
– W taki sposób Becks do tego podejdzie i słusznie. Myślę, że wszystko sprowadzi się do ostatecznej ceny. Jeśli numery będą się zgadzać, to o to będzie tutaj chodzić – dodaje Ferdinand.