W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Antony może nie wrócić do gry w Manchesterze United przed mundialem
» 8 listopada 2022, 19:04 - Autor: matheo - źródło: MEN
Antony opuścił ostatnie mecze Manchesteru United z West Hamem United, Realem Sociedad i Aston Villą. Skrzydłowy Czerwonych Diabłów zmaga się z urazem biodra o czym poinformował lekarz reprezentacji Brazylii.
» Antony stara się wrócić do pełnej sprawności przed startem mistrzostw świata
Antony znalazł się 26-osobowej kadrze reprezentacji Brazylii na mistrzostwa świata, choć ostatnio nie grał w barwach Manchesteru United z powodu urazu. Kontuzja na szczęście nie wykluczy zawodnika Czerwonych Diabłów z gry na mundialu.
Nie wiadomo, czy Brazylijczyk pojawi się w meczach z Aston Villą (Puchar Ligi) i Fulham (Premier League), które Manchester United rozegra w najbliższych dniach.
– Antony ma drobny problem ze zginaczami prawego biodra, jest w trakcie rehabilitacji – stwierdził Rodrigo Lasmar, lekarz reprezentacji Brazylii.
– Jesteśmy w kontakcie z piłkarzem i sztabem medycznym. Antony przechodzi rehabilitację. Jest sporo czasu, aby wyleczył uraz i był z nami na mundialu. Ten tydzień jest istotny. Rozmawiamy każdego dnia. Ta ostatnia faza jest bardzo ważna – dodaje lekarz Canarinhos.
Brazylia na mistrzostwach świata zmierzy się z Serbią (24 listopada), Szwajcarią (28 listopada) i Kamerunem (2 grudnia).
Celt15: Ogólnie te MŚ o tej porze są poronione i wiem, że każdy już od dawna o tym wie. Terminarz napięty jak guma w gaciach, a piłkarze już głową na MŚ. Parodia.
Rashy10: Kontuzja chyba nie jest poważna, bo na insta wrzuca filmiki jak biega i bawi się na placu zabaw ze swoim dzieciakiem. Pewnie dmuchanie na zimne przed mundialem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.