W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Fernandes o krytyce Ronaldo: Nie ma potrzeby tworzenia opery mydlanej
» 28 września 2022, 15:03 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Cristiano Ronaldo nie zanotował dobrego występu przeciwko reprezentacji Hiszpanii w Lidze Narodów. Porażka 0:1 sprawiła, że Portugalczycy nie zagrają w finałach Ligi Narodów. Po spotkaniu w Bradze napastnika Manchesteru United broni Bruno Fernandes.
» Bruno Fernandes po meczu z Hiszpanią stanął w obronie krytykowanego Cristiano Ronaldo
Ronaldo po wtorkowym meczu jest krytykowany przez portugalskie media i kibiców. 37-latek rozegrał spotkanie w pełnym wymiarze czasowym, lecz nie pokazał się z dobrej strony. Niektórzy domagają się, aby CR7 ustąpił miejsca młodszej generacji piłkarzy.
– Nie trzeba wymyślać wielkich historii. Cristiano jest z nami, jest tutaj, aby nam pomagać i będzie to robił – stwierdził Bruno Fernandes po spotkaniu z Hiszpanami.
– Cristiano jest napastnikiem i chce strzelać bramki. Frustracja jest normalną sprawą, ale nie był bardziej sfrustrowany niż pozostali zawodnicy.
– Wszyscy jesteśmy sfrustrowani. Nie ma potrzeby, aby wymyślać operę mydlaną na temat Cristiano – dodał Fernandes.
Cristiano Ronaldo po zakończeniu zgrupowania reprezentacji Portugalii wrócił do Manchesteru. Czerwone Diabły w najbliższy weekend zmierzą się z Manchesterem City na Etihad Stadium.
Rashy10: Stawał Southgate czy Shaw, ale mimo wszystko CR7 w odróżnieniu od Harrego jednak przez te kilkanaście lat bycia na topie zbudował swoją legendę i wielki szacunek. Ponadto można powiedzieć, że Ronaldo po latach z topu spadł na poziom średni, z kolei Maguire ze średniaka szybko stał się fatalny i ta forma ciągnie się już bodajże drugi sezon.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.