W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Lisandro Martinez pokazał się z dobrej strony w ostatnich meczach Manchesteru United. Jaap Stam, były defensor Czerwonych Diabłów, widzi jednak przestrzeń do poprawy u Argentyńczyka.
» Lisandro Martinez zanotował udany początek swojej kariery w Manchesterze United
Martinez trafił do Manchesteru United tego lata z Ajaxu Amsterdam za ponad 50 milionów funtów. Argentyńczyk szybko dał się poznać kibicom jako charakterny i agresywny zawodnik.
– Lisandro Martinez to dobry piłkarz. Wiedziałem, że jak tylko przyjdzie do Wielkiej Brytanii, to ludzie będą rozmawiać o jego wzroście. To może być problem u środkowego obrońcy, gdy ten nie jest wysoki, ale Martinez udowodnił swoją jakość w reprezentacji Argentyny i w Lidze Mistrzów – mówi Jaap Stam.
– Czuje się bardzo komfortowo z piłką przy nodze. Widać, że szuka podań między liniami. Pod względem defensywnym jest bardzo agresywny, ale czasami musi być bardziej świadomy tego, gdzie znajduje się jego przeciwnik. Nie może dawać się złapać lub przesadzać z agresją.
– Takich rzeczy uczysz się z czasem w Premier League. Lisandro Martinez nauczy się tego, grając przeciwko wielkim zespołom, lepszym piłkarzom niż w Holandii – dodaje Stam, który w Manchesterze United rozegrał 127 spotkań.
Karil5144: Był agresywny ale nie był brutalem. Nigdy mi się nie kojarzyło jakoby Holender słynął z takich zagrań. Był twardy, silny, agresywny ale nie był za agresywny, nie słynął z brutalnych zagrań itd itd w przeciwieństwie do Matterazziego czy Roya Keana.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.