W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Victor Lindelof jest pod wrażeniem pierwszych treningów Erika ten Haga w Manchesterze United. Nowy menadżer Czerwonych Diabłów szybko zaskarbił sobie szacunek zawodników.
» Victor Lindelof jest zadowolony z pierwszych treningów pod wodzą Erika ten Haga
Manchester United przebywa obecnie na przedsezonowym zgrupowaniu w Tajlandii. Czerwone Diabły już we wtorek zmierza się z Liverpoolem w pierwszym meczu kontrolnym (15:00).
– Wszyscy patrzą w przyszłość i każdy jest podekscytowany pracą z nowym menadżerem. Chcemy nauczyć się jego stylu gry. Nie sądzę, abyśmy roztrząsali to, co było. Chcemy grać lepiej – mówi Lindelof w rozmowie z ESPN.
– Sesje treningowe naprawdę nabrały tempa. Erik ten Hag pierwszego dnia wyjaśnił nam, jakie ma wobec nas oczekiwania.
– Menadżer jest bardzo dobry, jeśli chodzi o dbanie o szczegóły. To największa zmiana. Sporo już zmienił. Ma swój styl gry i chce zaimplementować to w naszej grze. Sporo rozmawialiśmy i ćwiczyliśmy różne warianty. Na razie jest bardzo, bardzo dobrze.
– Nie powiedziałbym, że jest jakaś lista zasad, ale Ten Hag sporo od nas wymaga. Na boisku i poza nim. Wszyscy jesteśmy profesjonalistami, więc to żaden problem – dodaje Lindelof.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
DevoMartinez: Szybsze podania, szybsze wyprowadzanie piłki od bramkarza (generalnie słabszy Henderson robił to lepiej niż DDG), szybsze przenoszenie piłki od obrony wyżej żeby nie pozwalać zamykać się wysoko preusjącym rywalom. To najbardziej raziło w naszej linii obrony przy posiadaniu piłki i to od lat. :)
awe: Do lisopada to bedzie raczje mozna ocenic czy faktycznie ma pelne poparcie z gory i nie musza grac pilkarze za nazwisko, a za gre, a nie za wynik jego pracy .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.