Porażka w meczu z Kaizer Chiefs
» 23 lipca 2006, 12:38 - Autor:
JoJo - źródło: wlasne
Co prawda jest to troszkę spóĽniona informacja i pewnie większość z was wie, jakim wynikiem zakończył się wczorajszy mecz pomiędzy United a Kaizer Chiefs, lecz nie mniej jednak należy się kilka zdań o tym spotkaniu.
W regulaminowym czasie kibice nie oglądali bramek mimo, iż sytuacji do tego było naprawdę co nie miara. Diabły przegrały z miejscowymi 4-3 w rzutach karnych. Jednak gdyby Dong wykorzystał choć jedną z sytuacji, które wypracowali jemu koledzy, to świętowalibyśmy trzecią wygraną z rzędu.
Od początku spotkania, tak jak się spodziewano to właśnie Diabły przejęły inicjatywę w meczu. Raz po raz atakowali bramkę rywala, ale nie przyniosło to oczekiwanego efektu.
Najlepszą okazję na zdobycie bramki, podopieczni Sir Alexa mieli w 62 minucie, kiedy to piłka po uderzeniu Donga trafiła w słupek. Do końca regulaminowych 90 minut jednak nikt nie potrafił pokonać bramkarza drużyny przeciwnej i czekał na konkurs ‘jedenastek’.
W pierwszej kolejce rzutów karnych Ben Foster trafił w poprzeczkę i tym samym gospodarze stanęli przed ogromną szansa na objęcie prowadzenia. Tak że sie stało, ‘Big Ben’ nie obronił strzału rywala i po pierwszej kolejce karnych Diabły przegrywały 0-1. W trzeciej kolejce, piłkarz Kaizer trafił w słupek i mielismy ramis 2-2.
Decydująca okazała się ostatnia kolejka rzutów karnych, w której to Eagles nie trafił do bramki, a w odpowiedzi gospodarze, zamienili karnego na gola i tym samym w finałowym meczu pokonali Manchester United 4-3.
Z pewnością dla wielu z nas, wynik ten to ogromne rozczarowanie. Miejmy jednak nadzieję, że kolejne spotkani ze znacznie trudniejszymi rywalami w ramach przedsezonowych przygotowań będą znacznie ciekawsze i co najważniejsze – będę zwycięskie dla United!
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.