welllone: To jest kocioł, mieszanina i pewna rzecz na kółkach od odejścia SAF-a.
Mamy lub do niedawna mieliśmy:
- kilku piłkarzy po erze Fergusona
- do teraz siedzi Moyesowy wynalazek Mata, a jeszcze jednym topowym drwalem graliśmy też ładne parę lat
- za LvG przybyło tu sporo graczy, gdzie oni są? Jak sobie radzą? Kto pozostał Martial i Rashford przebijający się razem z Lingardem
- Mou i jego Nelot, Pogba, potężny Lukaku itd.
- Ole który też kilka kamyczków jak nasz kapitan nam do ogródka dorzucił
- no i należy w między czasie wspomnieć o transferach prosto z góry, na które trenerzy nie mieli wpływu.
Takim oto kociołkiem gramy, tak się przepala setki milionów funtów i nic nie osiąga, bo po 2-3 latach nadchodzi słabszy okres i wywalamy wszystko do góry nogami, zamiast okres takowy przeczekać. Łapiemy się do LM czy trafiamy na 2 miejsce to oczekujemy w następnym sezonie zwycięstwa w BPL i LM, a jak w grudniu okazuje się, że nie mamy już o co grać to oramy wszystko.
5 różnych managerów, 5 zupełnie inne style gry ilu piłkarzy przewinęło się przez ostatnie 9 lat to już Wam zostawiam do policzenia.
Problemem jest wizja klubu. Właściwie to jej brak. Chcemy wygrywać, a nie mamy nakreślonej drogi do tego. Wydaje się naszym finansistom, że topowy trener i trochę mln załatwią sprawę. Piłka poszła do przodu. Tak się wyrównała, że liczą się najdrobniejsze detale. My natomiast co 3 lata mamy roller coaster, a nie jasną drogę rozwoju z dbaniem o owe detale właśnie.
O tym mówi RR, o tym mówił LvG i o tym powie EdH.