W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ralf Rangnick był zadowolony z tego w jaki sposób piłkarze Manchesteru United zrealizowali jego założenia taktyczne w meczu z Burnley. Czerwone Diabły w starciu z The Clarets (3:1) zainkasowały komplet punktów.
» Ralf Rangnick był w dobrym humorze po meczu z Burnley
Rangnick dokonał aż sześciu zmian w wyjściowym składzie Manchesteru United w porównaniu do spotkania z Newcastle United.
– To było bardzo ważne, aby mieć sześciu wypoczętych zawodników na boisku. Myślę, że to się opłaciło. Odpowiedni piłkarze na odpowiednich pozycjach – stwierdził Rangnick po końcowym gwizdku.
– To niezwykle istotne, aby każdy piłkarz grał na swojej najlepszej pozycji. To dlatego zdecydowaliśmy się na Jadona Sancho na lewej stronie i Masona Greenwooda na prawej, którzy uzupełnili dwóch napastników.
– Zdecydowaliśmy się na dwie szóstki. Nemanja był w zespole w roli rozgrywającego, który może uspokajać grę i zagrywać podania z tyłu. Energia Scotta na boisku była zaraźliwa. To był niesamowicie dobry występ Scotta.
– McTominay zagrał w formacji 4-4-2 w defensywie i w ustawieniu 4-2-4 w ofensywie. Z tego względu bardzo ważne było to, aby zagrał z Nemanją jako dwie szóstki – dodał Rangnick.
W spotkaniu z Burnley niedostępny był Bruno Fernandes, który musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek. Portugalczyk wróci do gry w poniedziałkowym meczu z Wolverhampton.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Klimaa: Nikt nie może odmówić Scottowi charakteru i pasji - czasem jedno to nie wystarcza. Jednak spokojnie nadaje się na zawodnika pierwszej drużyny który rozegra całkiem sporo spotkań w każdym sezonie.
marcinbblack: McTominay, moim zdaniem, więcej daje zespołowi, kiedy gra wyżej i nie musi robić za ŚPD, który łata błędy po Fredzie. Chociaż w tym i tak radzi sobie nieźle.
bartek392: Bo to nie jest gość który ma grać pięknie tylko zapierda... A jak dokłada coś od siebie extra jak wczoraj to tylko się cieszyć. Wydaje mi się że jako pierwszy dostosował się do ciężkich treningów u nowego trenera. Miejmy nadzieję że reszta też zacznie łapać formę.
nosiema: gość ma farta, że gra w każdym meczu, gra kilka dobrych meczów na sezon i w jakiś sposób wszyscy zapominają o wszystkich poprzednich średnich albo słabych występach
Rashy10: Bo w większości meczów ustawiany jest z tylu z Fredem jako dwóch śpd. A jak tyły zabezpiecza Matic to może grać do przodu co mu lepiej wychodzi jak widać nie pierwszy raz.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
