Agent Francka Ribery - Bruno Heiderscheid zaprzeczył prasowym doniesieniom o domniemanej ofercie 10 milionów funtów od Arsenalu Londyn za pomocnika Olympique Marsylia.
23-letni zawodnik, który grał w składzie reprezentacji Francji podczas Mistrzostw Świata w Niemczech pokazał się z bardzo dobrej strony, dochodząc do finału wielkiej imprezy, która jednak nie zakończyła się szczęśliwe dla Francuzów, bowiem przegrali oni po rzutach karnych z Włochami.
Gwiazdorem Marsylii interesuje się kilka czołowych zespołów europejskich tj. Manchester United, Arsenal Londyn, Real Madryt, Bayern Monachium, a także francuski Olympique Lyon.
Agent - Bruno Heiderscheid w jednym z wywiadów dla L'Equipe zaprzeczył także, jakoby kiedykolwiek spotkał się w sprawie swojego klienta z trenerem angielskiego klubu, Arsene Wengerem.
„Nie spotkałem się z Arsene Wengerem, ani w Paryżu, ani w żadnym innym miejscu. Ponadto nie otrzymałem żadnych ofert za Francka. Real Madryt i Bayern Monachium są także zainteresowani moim klientem, ale nie dostałem w tej sprawie żadnych konkretnych propozycji.” – przyznał.
„Teraz Franck odpoczywa. Marsylia zgodziła się dać jemu cztery dodatkowe dni urlopu. Tak więc on stawi się w klubie 29 lipca.”
„Tymczasem zapytałem prezydenta klubu Marsylii [Pape Dioufa przyp. red.] o spotkanie się ze mną na temat rozmowy o Francku. Mam nadzieję, że ta okazja nadarzy się w przyszłych, kilku dniach.”
Diouf jednak powtarza, że chce zatrzymać swój wielki skarb w klubie, mimo iż Ribery wygłosił w zeszłym miesiącu, że chce dołączyć do mistrza Francji - Olympique Lyon.
„Nie mam żadnych problemów z Riberym. To tylko dotyczy tych, którzy kuszą jego, aby dołączył do ich klubu.” – powiedział prezydent OM.
„Ribery zaprezentował się bardzo dobrze na Mistrzostwach Świata i teraz przebywa na wakacjach.” – zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.