Nemanja Matić usiadł obok Ralfa Rangnicka na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie z Young Boys. Serbski pomocnik był pytany m.in. o dotychczasową współpracę z niemieckim szkoleniowcem.
» Nemanja Matić nie może doczekać się środowego meczu z Young Boys
Mecz z Young Boys
– Musimy spróbować zaimponować menadżerowi, pokazać, że zasługujemy na grę. Mamy już awans w kieszeni, pierwsze miejsce, ale chcemy trzech punktów na Old Trafford, aby pokazać menadżerowi, że mamy niezbędną jakość.
Wpływ Rangnicka
– Każdy menadżer ma inne pomysły, to jasne. Zawsze staramy się do nich dostosować, zrozumieć je tak szybko jak to możliwe. Wszyscy widzieli trochę tych pomysłów w ostatnim meczu, wysoki pressing, organizacja. Trenujemy dopiero od kilku dni i nie mieliśmy jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby przyswoić to bardziej.
Zwycięska seria
– Gdy wygrywasz mecze, to jest łatwiej, bo odzyskujesz pewność siebie. Nabranie rozpędu jest bardzo ważne. Trzeba podchodzić do tego mecz po meczu. W środę gramy kolejny finał. Trzeba to kontynuować.
Współpraca Freda i McTominaya
– Myślę, że to wspaniali ludzie, znakomici piłkarze dla naszej szatni. W każdym meczu coś udowadniają. Nie są wystarczająco często chwaleni, bo to zazwyczaj jest zarezerwowane dla tych, którzy strzelają bramki. Fred i Scott są coraz lepsi. Dają nam stabilność i mają przed sobą świetlaną przyszłość.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.