Ralf Rangnick udanie rozpoczął swoją przygodę z Manchesterem United. Czerwone Diabły w niedzielne popołudnie pokonały Crystal Palace 1:0 za sprawą bramki Freda. Niemiecki szkoleniowiec po meczu był więc w dobrym humorze.
» Ralf Rangnick był zadowolony z postawy piłkarzy Manchesteru United w meczu z Crystal Palace
63-latek przed spotkaniem z Crystal Palace zdołał poprowadzić tylko jedną jednostkę treningową z zawodnikami Manchesteru United. Oto co powiedział Rangnick przed kamerami klubowej telewizji MUTV.
OCENA MECZU
– Ogólnie jestem zadowolony. Pozytywnie zaskoczyło mnie to, jak wiele rzeczy pokazaliśmy na boisku, a biorąc pod uwagę fakt, że za nami jedna i w dodatku niepełna sesja treningowa. Odbyliśmy kilka rozmów z zawodnikami indywidualnie oraz z grupą.
– Pierwsze pół godziny było niesamowite, rozgrywane szybko, na wysokiej intensywności. Cały czas inicjatywa należała do nas i jedyne czego brakowało, to jeden, dwa czy trzy gole. Od 30 do 45 minuty tempo było nieco wolniejsze, ale nadal kontrolowaliśmy mecz. W przerwie powiedziałem zawodnikom, aby utrzymali wysokie tempo, intensywność, a rywala trzymali na ich połowie. Ostatecznie strzeliliśmy pięknego gola dzięki mocnej prawej nodze Freda. Żartuję, wszystko było dobrze. W ostatnich trzech minutach rywale podjęli ryzyko, było kilka kornerów i rzutów wolnych. Broniliśmy wszystko bardzo dobrze.
WIADOMOŚĆ DO PIŁKARZY
– Podkreślałem to, aby trzymać Crystal Palace z dala od naszej bramki, wywierać na nich presję i gonić za futbolówką i ją odzyskiwać. Zdecydowaliśmy się na nieco inną formację, ale tylko troszeczkę. Zagraliśmy dwoma napastnikami, Marcus i Cristiano z przodu. Jadon i Bruno na pozycji numer 10, a reszta zawodników grała tak jak zazwyczaj. Uznałem, że będziemy mieli lepszą kontrolę nad środkiem boiska, gdy Cristiano będzie miał partnera z przodu. Myślę, że wyszło dobrze.
KONTROLA MECZU
– Myślę, że każdy to widział. W kilku spotkaniach, które widziałem w telewizji, a także w meczu z Arsenalem, chwilami graliśmy nerwowo. Dziś mieliśmy poczucie, że kontrolujemy mecz. Pamiętajmy też o tym, że mieliśmy dwa dni mniej na odpoczynek. Energia, którą piłkarze włożyli w to spotkanie, powinna być jeszcze bardziej doceniona.
FRED
– Myślę, że każdy kocha Freda. Musisz kochać Freda. Znam go tylko dwa dni, ale to prawdziwy promyczek.
CZYSTE KONTO
– Tych piłkarzy zawsze stać na strzelenie gola. Dziś musieliśmy wykazać się cierpliwością, ale dopóki zachowamy czyste konto, to jestem spokojny o nasze gole. To było dopiero trzecie czyste konto w tym sezonie. Wygrać zawsze jesteśmy w stanie.
DEBIUT NA OLD TRAFFORD
– Atmosfera jest niesamowita. Byłem tutaj 10 lat temu, a później przyjechałem na mecz pięć lat temu i trzy lata temu. Teraz jestem tutaj odpowiedzialny za siebie. To niesamowite w jaki sposób kibice dopingowali zespół, pomogli drużynie w trudnych sytuacjach. Wyjątkowa sprawa.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.