Peter Schmeichel, legendarny bramkarz Manchesteru United, wierzy, że Wayne Rooney może stać się kluczową postacią klubu z Old Trafford w przeciągu kilku najbliższych lat. Według byłego bramkarza United Rooney stanie się talizmanem kibiców, którego nikt nie będzie chciał za nic się pozbyć.
18-letni Anglik wreszcie sfinalizował swój wymarzony transfer do klubu Czerwonych Diabłów, zaledwie godziny przed zamknięciem okna transferowego. Pomimo że obecnego lata miało miejsce wiele spektakularnych transferów, to przejście Rooneya z Evertonu bezsprzecznie jest najistotniejszym i najbardziej oczekiwanym z nich.
Schmeichel uważa, że od chwili, w której Anglik ubrał na siebie czerwoną koszulkę MU, stał się częścią największego klubu świata, w którym będzie czuł się jak w domu. Obok takich postaci jak Eric Cantona, czy David Beckham, Rooney ma szansę stać się prawdziwą ikoną klubu z OT.
"United potrzebują specjalnej postaci. Piłkarza, który byłby istnym talizmanem, grającym w ich szeregach. Taka jest ich natura, a Wayne Rooney ma wszystko by stać się taką właśnie postacią" - powiedział Schmeichel.
"Kiedyś był nim Eric Cantona, a także David Beckham. O United trzeba mówić, trzeba tworzyć wokół niego szum, a Cantona i Beckham bez wątpienia to potrafili. Dzięki nim wszyscy ciągle krążyli wokół tematu MU."
"Ruud van Nistelrooy jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, ale nie ma takiego image'u, jaki miał Cantona czy Beckham. Do kategorii tych dwóch graczy można jednak zaliczyć Rooneya. To piłkarz z odpowiednim imagem. Jest niesamowity" - mówił Duńczyk.
"Na Euro 2004 Rooney był czołowym graczem reprezentacji Anglii i, pomimo że ma dopiero 18 lat, ma szansę stać się takim samym piłkarzem w United."
"United mają teraz piłkarza będącego poza pospolitymi konwenansami. Rooney wymyka się z całego systemu klubu z Old Trafford. Ale nie mam wątpliwości, że jest to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Dzięki niemu ludzie na nowo będą wciąż pokazywać na drużynę sir Alexa palcem i zachwycać się ich grą."
"W tym momencie United odnaleĽli się, przez co nie będą postrzegani jako trzeci najlepszy klub w Anglii. Teraz mają szansę ponownie wrócić na tron. Od jakiegoś czasu ludzie zarzucali MU, że nie sprowadzają do siebie najlepszych piłkarzy świata. Zabezpieczenie przyszłości Rooneya zaprzecza tym doniesieniom" - ciągnął Peter.
Peter Schmeichel uważa także, że kupno Rooneya zapewni United większą stabilizację w składzie. Teraz, obok van Nistelrooya, Rooney będzie klasycznym snajperem. Zawodnika na takiej pozycji, poza holenderskim napastnikiem, brakowało Czerwonym Diabłom od dawna.
"Rooney pasuje do całego składu, dlatego sądzę, że będzie grał na swojej naturalnej pozycji. Wypełni lukę na pozycji partnera Ruuda van Nistelrooya. Pozycję, którą Fergie starał się uzupełnić przez wiele lat" - mówił.
"Sir Alex wypróbowywał Scholesa, Giggsa, Diego Forlana, Ole Solskjaera i Louisa Sahę do partnerowania Ruudowi van Nistelrooyowi, ale nigdy nie znalazł odpowiedniej równowagi, jaką miał kiedy grał w MU Dwight Yorke i Andy Cole. Wtedy United mieli jeden z najlepszych sezonów w historii. Teraz mogą one powtarzać się znacznie częściej."
"Oczekuję, że Rooney i van Nistelrooy będą pierwszoplanowym duetem napastników, Scholes zaś, obok Roya Keane'a będzie grał na pozycji środkowego pomocnika. Giggs i Cristiano Ronaldo będą wspierać ich na skrzydłach. Taka kombinacja budzi respekt" - zakończył Schmeichel.
I w taki oto sposób trwająca bardzo długi czas transferowa saga dotycząca Wayne'a Rooneya dobiegła końca. Teraz należy rozsądnie pomyśleć jak zakupiony talent odpowiednio eksploatować.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.