W ostatnich dniach spore poruszenie wywołały słowa Rio Ferdinanda, który stwierdził, że być może nadszedł czas, aby Ole Gunnar Solskjaer przekazał menadżerską pałeczkę komuś innemu i ustąpił z zajmowanego stanowiska.
– Czytałem komentarz Rio na temat Ole i biorąc pod uwagę tylko kilka meczów Manchesteru United, ma on rację. Mecz z Manchesterem City, porażka z Liverpoolem. Spotkanie z Tottenhamem było dobre, a losy tego z Atalantą ważyły się do ostatnich minut. Następne mecze będą więc kluczowe dla Manchester United – mówi Berbatow.
– Nie zazdroszczę Ole, że znalazł się w takiej pozycji. Cały czas czyta na swój temat, że zostanie zastąpiony. Nigdy wcześniej coś takiego nie miało miejsca. Od pierwszego dnia w pracy jesteś nieustannie osądzany.
– Mógłbym z łatwością dołączyć do grona krytyków i krzyczeć: „wywalić go!”. Ale staram się zajmować bardziej racjonalne stanowisko i przyglądać, gdzie leży prawda.
– Prawda jest taka, że jeśli twój zespół nie gra dobrze, doznajesz nieustannie porażek, ma to miejsce od dłuższego czasu, a Manchester United nie jest w TOP 3 czy TOP 4, to coś tutaj nie działa. Pierwszą osobą, która oberwie, będzie menadżer – dodaje Berbatow.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra 20 listopada. Rywalem Czerwonych Diabłów na wyjeździe będzie Watford.