Lindelof: Nie jestem typem kapitana, który krzyczy prosto w twarz

Lindelof przejął opaskę kapitana kadry Trzech Koron po tym jak na piłkarską emeryturę udał się Andreas Granqvist.

– Jestem bardzo dumny z bycia kapitanem mojego kraju – mówi Lindelof w rozmowie z United Review.

– To dla mnie olbrzymi zaszczyt. Gdy dorastałem, to oglądałem takich piłkarzy jak Zlatan Ibrahimović i Freddie Ljunberg, którzy również byli kapitanami w reprezentacji. To dla mnie olbrzymia odpowiedzialność, ale cieszę się z tego.

– Nie mam problemu z odpowiedzialnością. Staram się najlepiej jak potrafię i mam nadzieję, że będę dobrym kapitanem w reprezentacji mojego kraju.

Lindelof ma na swoim koncie ponad 150 występów w Manchesterze United. Jako jeden z kilku zawodników ze składu Ole Gunnara Solskajera zakładał już w swojej karierze opaskę kapitana. Szwed pytany o to, czy umiejętności nabyte w kadrze wykorzystuje w klubie, odpowiada:

– Tak, tak sądzę. Jestem spokojnym typem kapitana. Oczywiście biorę na siebie odpowiedzialność i staram się być liderem.

– Zdobyłem już trochę doświadczenia w mojej dotychczasowej karierze, więc staram się pomagać i być liderem na boisku oraz poza nim.

– Nie jestem typem piłkarza, który wstaje i krzyczy prosto w twarz. Staram się dawać przykład na boisku moimi czynami, moją obecnością i opanowaniem. Ludzie mogą ze mną porozmawiać, słuchają też, kiedy mówię. W taki sposób wyrażam się jako kapitan i jako lider – dodaje Lindelof.