W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David de Gea nie ukrywał swojego rozczarowania po porażce Manchesteru United z Aston Villą w 6. kolejce Premier League.
» David de Gea nie kryje swojego rozczarowania po porażce z Aston Villą
The Villans wygrali za sprawą bramki Kortneya Hause’a po stałym fragmencie gry. W samej końcówce szansę na uratowanie remisu miał Bruno Fernandes, ale nie wykorzystał rzutu karnego.
– To bardzo rozczarowujący dzień dla nas, ale nie można robić żadnych wymówek. Graliśmy u siebie, byliśmy pewni siebie i jeśli chcemy wygrywać ważne trofea jak Premier League, to musimy wygrywać takie spotkania – mówi De Gea w rozmowie z MUTV.
– Straciliśmy gola po stałym fragmencie. Widziałem powtórkę i prawdopodobnie był spalony. Watkins był bardzo blisko mnie. Ale cóż, takie rzeczy się zdarzają.
– Trudno zaakceptować taki wynik. Teraz musimy przygotować się na kolejne spotkanie – dodaje De Gea.
Manchester United kolejny mecz rozegra w środę 29 września. Czerwone Diabły zmierzą się z Villarrealem w Lidze Mistrzów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.