W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jadon Sancho może opuścić czwartkowe spotkanie reprezentacji Anglii z Węgrami w ramach eliminacji do MŚ 2022. Skrzydłowy Manchesteru United na porannym treningu nabawił się drobnego urazu.
» Jadon Sancho doznał drobnego urazu na środowym treningu reprezentacji Anglii
Sancho jest jednym z czterech piłkarzy Czerwonych Diabłów, którzy pojechali na zgrupowanie reprezentacji Anglii. Powołania otrzymali również Harry Maguire, Luke Shaw i Jesse Lingard.
– Dzisiejszego ranka Jadon nabawił się drobnego stłuczenia. Musimy dobrze się mu przyjrzeć. Oprócz niego wszyscy są gotowi na mecz z Węgrami – mówi Gareth Southgate, selekcjoner Synów Albionu.
Anglików po meczu z Węgrami czekają jeszcze spotkania z Andorą (5 września) i Polską (8 września).
tygrys26: I dlatego reprezentacje to strata czasu... zawodnik navawi się tam kontuzji, a wraca się leczyć do klubu, klub daje mu pensje mimo to ze kontuzji doznał na reprezentacji...
A do tego cale te mecze reprezentacyjne wedluf.mnie można by sobie odpuścić.
UnitedWeStand: Pomijając już, że ciężko odszyfrować te Twoje bazgroły, to:
"klub daje mu pensje mimo to ze kontuzji doznał na reprezentacji"
Tak do końca nie jest.
Jeżeli zawodnik dostanie kontuzji na zgrupowaniu kadry, to w przypadku gdy uraz jest dłuższy niż 28dni, to FIFA wypłaca odszkodowanie za cały okres gdy piłkarz przechodził rehabilitacje.
Wisnia97: szczerze, piłka reprezentacyjna jest strasznie nudna. jedynie ME i MŚ oglądam, naszych obowiązkowo plus najciekawsze mecze. ale eliminacje do ME i MŚ to jest taka nuda że wow. 0 emocji. biorąc pod uwagę ile drużyn jeździ teraz na wielkie turnieje, to trzeba być naprawdę słabym, żeby nie awansować.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.