Cahill: Remis to fantastyczny wynik
» 31 sierpnia 2004, 13:08 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Tim Cahill był bardzo zadowolony ze stylu w jakim Everton we wczorajszym meczu z Manchesterem United wywalczył remis. Wczorajsze spotkanie obydwu zespołów to wielka chwila dla Australijczyka, albowiem był to jego debiut w nowym klubie. Były zawodnik Millwall nie strzelił co prawda bramki, ale rozegrał dobre zawody.
„Będąc w Premiership wszystko może się zdarzyć” – powiedział Cahill.
„Największą rzeczą dla mnie było bycie częścią drużyny, ale to, iż dostałem szansę gry jest doprawdy niesamowite. Miałem okazję wyjść na boisko i udowodnić ile jestem warty. Myślę, że mój debiut był dobry.”
„Cieszę się, że mogłem pokazać się publiczności i z niecierpliwością czekam na kolejne okazję. Wielu ludzi powie, że Old Trafford to miejsce, gdzie debiut na pewno nie jest sprawą łatwą. Ja uważam natomiast, że jeżeli ktoś potrafi tam grać to może występować praktycznie wszędzie.”
„Old Trafford to jeden z największych stadionów, a Manchester United to wielki klub, dlatego też gra w tym meczu była czymś na co z niecierpliwością czekałem.”
Tim Cahill podzielił się również spostrzeżeniami na temat wydarzeń na boisku. Dwudziesto-cztero letni zawodnik zagrał we wczorajszym meczu 70 minut i tym samym dołożył swoją cegiełkę to punkty wywalczonego przez The Toffies.
„Sposób w jaki nastawiliśmy się do gry był dobry. Byliśmy zdyscyplinowani, a to właśnie dyscypliny trzeba w meczach o takiej randze. To był dobry, ciężko zapracowany występ. Zdołaliśmy zdobyć jeden punkt w meczu wyjazdowym, to, iż został on zdobyty na Old Trafford czyni go szczególnym. Wynik jest naprawdę fantastyczny” – zakończył Cahill.
Punkt zdobyty na Old Trafford kibiców z Liverpoolu na pewno ucieszył, ale straty Waynea Rooneya nic nie zdoła powetować...
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.