W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Dean Henderson jest coraz bliższy powrotu do gry po kontuzji biodra, której nabawił się w sezonie 2020/2021. Uraz wyeliminował Anglika z udziału na EURO 2020.
» Dean Henderson nie może doczekać się startu nowego sezonu
Henderson jeszcze nie wykurował się w pełni i nie zagrał ani jednego sparingu w barwach Manchesteru United przed startem nowego sezonu. Dean liczył na występ w spotkaniu z Preston North End, ale to zostało odwołane.
– Każdego dnia jest coraz lepiej i mam nadzieję, że wkrótce będę gotowy do gry. Będę ciężko pracował – mówi Henderson cytowany przez MUTV.
– Byłem zdruzgotany, gdy dowiedziałem się, że muszę wycofać się ze składu reprezentacji Anglii. Ale miałem przewlekły uraz, którego nabawiłem się w meczu z Burnley w ostatnim sezonie. Miałem kłopoty.
– Doskwierała mi lewa strona biodra i musiałem załatwić tę sprawę. Udałem się na prześwietlenie, gdy byłem na zgrupowaniu reprezentacji Anglii. Starałem się z tym nie obnosić, bo chciałem brać udział w każdym spotkaniu pod koniec sezonu. Chciałem, aby seria trwała.
– Musiałem natomiast rozwiązać tę sprawę, więc przerwa na pewno się przydała. Jestem gotowy na nowy sezon i nie mogę się doczekać startu rozgrywek – dodaje Henderson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
KyloLSM: Mam mieszane uczucia odnośnie ankiety.
Czy uważam, że Dean powinien być pierwszym bramkarzem? Tak.
Czy uważam, że będzie? Nie.
Jeżeli zostaną obaj to prawdopodobnie nie będzie pierwszego bramkarza o ile któryś nie zacznie mocno się wyróżniać. DDG skrócił urlop, czyli na pewno jest zdeterminowany żeby powalczyć... wreszcie. Ta walka to może być ten pozytywny kopniak jak Telles dla Shawa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.