W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Luke Shaw po świetnym występie w meczu z Ukrainą (4:0) na EURO 2020 nie zdecydował się odgryźć Jose Mourinho, który od dawna jest zaciekłym krytykiem angielskiego defensora Manchesteru United.
» Luke Shaw prezentuje wysoką formę na EURO 2020
Shaw nie należał do ulubieńców portugalskiego menadżera, gdy ten pracował na Old Trafford. Anglikowi oberwało się także od Mourinho w fazie grupowej EURO 2020. Defensor Manchesteru United zamknął natomiast usta krytykom znakomitymi występami w meczach z Niemcami i Ukrainą.
– Jose ma swoje zdanie. To jasne, że pracuje dla radia talkSPORT. Mamy natomiast wolność słowa i może mówić, co mu się podoba – stwierdza Shaw.
– Po prostu zamierzam robić swoje, trzymać głowę nisko, ignorować wszystko i skupiać się na tym, co dzieje się wewnątrz kadry.
– Moim głównym celem jest pomoc reprezentacji Anglii. Bez względu na wszystko, będę dawał z siebie sto procent – dodaje Shaw.
Anglicy już w środę 7 lipca zmierzą się z Danią na Wembley w półfinale EURO 2020.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Klimaa: Ciekawe kiedy ten temat nie będzie już powtarzany - wszystkie informacje zostały już dawno przekazane. Mourinho jak widać nadal boli iż nie poradził sobie z zespołem w dłuższym wymiarze czasowym.
lukJakubowski: Mimo tego, że lubię Mou to na miejscu Shawa odpowiedziałbym mniej dyplomatycznie.
Np.
Mourinho? Dajcie już spokój. Piłkarzem był marnym, trenerem jest wypalonym, a jego zdanie lata mi koło pupy. Dziękuję.
Kamham7: Szczerze to myślę że wiem co czuje Shaw...udaje skromnego ale swoje myśli..mam nadzieje że dołoży jeszcze z asa i wygrają to euro,chociaż mul i tak zdania nie zmieni bo taki ma zje.... charakter.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.