Quebambino: Bruno rozegrał 4600 minut w tym sezonie. Ludzie mówią, że Kane'a zajechali w Tottenhamie, a rozegrał o 600 minut mniej niż Bruno. Dla porównania Lewy 3300 minut, CR 3700 minut, De Bruyne 3000 minut, Lukaku 3500 minut, Pogba 2800 minut, Kante 3100 minut. Bruno ma przynajmniej 1000 minut więcej w nogach niż największe gwiazdy swoich reprezentacji, a od niektórych ma o 1500 więcej. To jest kilkanaście meczów więcej.
Solskjear go po prostu zajechał, to cud, że on nie doznał żadnej kontuzji. Był taki mecz z S'ton, w którym prowadziliśmy po pierwszej połowie 4:0, ktoś mi racjonalnie wytłumaczy, dlaczego Bruno grał 90 minut? Już po pierwszej połowie wygraliśmy mecz, a on i tak rozegrał cały. Czemu Bruno grał w meczach EFL Cup? On w ogóle nie powinien grać w tym pucharze, to są rozgrywki dla rezerwowych w wielkich klubach i szansa na puchar dla małych klubów, ale przez to że Solsza nic nie potrafi wygrać, to katuje Bruno nawet w pucharze myszka miki.
Bruno wyglądał fatalnie już pod koniec sezonu. Ostatnie 2 miesiące miał słabe, z pojedynczymi dobrymi meczami. Na finał LE nie dojechał, rozegrał 120 minut i nie zrobił ani jednej dobrej akcji. Z resztą.. wystarczy spojrzeć na jego statystyki od początku kwietnia do końca sezonu, wyłączając mecz z Romą, który miał świetny, gdzie strzelił 2 bramki i zanotował 2 asysty. W 12 pozostałych spotkaniach zaliczył 3 gole i tylko 2 asysty. Dodatkowo, dwie z tych trzech bramek to są karne, a więc jeżeli wyłączymy rzuty karne, to w ostatnich 2 miesiącach sezonu zaliczył gola i 2 asysty.