fromcpu: Musimy sobie zadać pytanie, jakim klubem jesteśmy. Czy klubem, który jest w (od)budowie (no i na jakim etapie) czy realnym pretendentem do trofeów?
Dlaczego o to pytam? A no dlatego, że porażka w Lidze Europy pokazała, że jeszcze nie wiemy, a od tego zależą transfery. Wielu kibiców oczekuje pucharów na już na teraz, ale czy rzeczywiście są to realne oczekiwania? Chodzi mi oto, że mamy za krótka i za młodą ławkę, brak stabilności w obronie, trochę mało opcji w pomocy, braki na skrzydłach i ataku.
Każda forma ja jest jakby nie dokończona, a nasi bramkarze, chociaż są dobrzy albo bardzo dobrzy to nie prezentują wg mnie klasy światowej. Mówić o klasie światowej mam na myśli Edwina czy Schmeichel a, którzy raczej byli bramkarzami kompletnymi.
Idąc dalej, wymienił bym obu za jakiegoś "generała" w bramce, gościa na 3,4 sezony który da spokój na tyłach, uratuje kilka meczów i da pewności obrońcom.
Osobiście jeśli chodzi o pozycję GK to jestem zwolennikiem transferów 30+ letnich bramkarzy niż farmienia własnych juniorów. Lubię i Deana i Davida ale serio zamieniłbym obu.
Jeden nie jest pewny, a drugi to kot w worku.