Unai Emery, menadżer Villarrealu, jest niezmiernie dumny, że wprowadził zespół do finału Ligi Europy. Żółta Łódź Podwodna w środę zmierzy się w Gdańsku z Manchesterem United.
» Unai Emery nie może doczekać się finału Ligi Europy z Manchesterem United
– Czuję się niezmiernie dumny, że dotarliśmy do finału, złamaliśmy tę barierę. Udało nam się dostarczyć radości kibicom Villarrealu, pokonać barierę półfinału, po tym jak wcześniej wielokrotnie doznaliśmy frustracji. Zawsze doceniałem to, czego klub dokonał w przeszłości, ale teraz pokonaliśmy kolejną barierę – mówi Emery cytowany przez dziennik Marca.
– To powiedziawszy, moim celem, ale także celem klubu musi być to, aby się nie zatrzymywać w miejscu. Musimy się rozwijać. To bardzo trudne, ale takie stoją przed nami wyzwania.
– W finale, w ciągu 90 minut, 120 minut lub w rzutach karnych, sporo może się wydarzyć. Będą momenty Manchesteru United, będą momenty Villarrealu. Zobaczymy, kto wykorzysta to najlepiej. Ile okazji będą mieć Manchester United i Villarreal? Zazwyczaj to United ma więcej sytuacji, ale musimy robić wszystko, aby było ich jak najmniej.
– Chodzi o to, aby w pełni wykorzystać swoje szanse. Zazwyczaj wygrywa faworyt? To prawda. Taka jest rzeczywistość. Ale spróbujemy różnych opcji. Przystąpimy do finału pewni siebie – dodaje Emery.
Początek spotkania Villarreal – Manchester United o godzinie 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.