Emery: W finale Ligi Europy zagramy z pewnością siebie

– Jesteśmy bardzo dumni z podróży, którą odbyliśmy w tym sezonie Ligi Europy. Chodzi o konsekwencję, wiarę i poważne podejście do tych rozgrywek – mówi Emery, dla którego będzie to już piąty finał LE w menadżerskiej karierze.

– Każdemu spotkaniu nadaliśmy odpowiedni priorytet, korzystaliśmy z zasobów naszego składu, a to wszystko sprawia, że pojawiła się nagroda w postaci finału. Dotarliśmy tam z dumą, satysfakcją i radością, że na to zasłużyliśmy.

– Mamy szacunek do wszystkich rywali i szanujemy też Manchester United. Postrzegamy się natomiast jako zespół, który zasługuje na trofeum. Teraz trzeba to przełożyć na pojedyncze spotkanie i to zamierzamy zrobić. Zagramy z pewnością siebie, co robiliśmy też do tej pory.

Emery zna doskonale angielski futbol, bo przez 18 miesięcy był menadżerem Arsenalu. Hiszpan pytany o dominację zespołów z Premier League w europejskich pucharach w tym sezonie, odpowiada: – Liga angielska zdominowała europejski futbol.

– Aby dotrzeć do finału, musisz eliminować wielkie kluby lub grać z zespołami, które eliminowały gigantów, jak na przykład Dinamo Zagrzeb.

– Nasze ostatnie trzy spotkania w tym sezonie to Sevilla, Real Madryt i Manchester United. Mecze z ważnymi przeciwnikami i prawdziwe wyzwanie, aby zobaczyć na jakim poziomie jest zespół. Sevilla utrudniała nam życie przez pół godziny (Villarreal wygrał 4:0 – przyp. red.) i teraz czekają nas prawdziwe trudności. Wszystko będzie zależeć od tego, jak zareagujemy i jaki poziom mentalny zaprezentujemy w spotkaniach – dodaje Emery.