W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
José Mourinho nie mógł być zadowolony z wyniku niedzielnego spotkania Tottenhamu z Manchesterem United, które zakończyło się zwycięstwem gości 3:1.
» Po przegranej z Manchesterem United Tottenham tracił 6 punktów do czołowej czwórki Premier League
Na listę strzelców jako pierwszy wpisał się Son Heung-min. Później do bramki Kogutów trafili jednak Fred, Edinson Cavani oraz Mason Greenwood.
10. porażka w sezonie 2020/2021 – To dobre pytanie, ale na nie nie odpowiem. Skupiam się na meczu, który właśnie się zakończył. Wierzę, że zasłużyliśmy na więcej. Po przerwie mieliśmy lepsze szanse. Powinniśmy strzelić gola przy wyniku 1:1 oraz 1:2. Nie zasłużyliśmy na to. Rzeczywistość jest taka, że przegraliśmy spotkanie.
Brak umiejętności utrzymania korzystnego wyniku – Można też powiedzieć, że Tottenham bardzo dobrze zaczyna swoje mecze. Można iść w różnych kierunkach. Wiem, dlaczego przegraliśmy tyle spotkań po wyjściu na prowadzenie. Wiem to. Zachowam to jednak dla siebie.
Dyskusja z Solskjaerem przy pierwszej bramce Cavaniego – Rozmowa nie dotyczyła tego gola. To była dyskusja dwóch szkoleniowców, którzy wzajemnie się szanują. To, co wydarzyło się przy linii bocznej, zostaje przy linii bocznej. Jesteśmy dorosłymi facetami. Nie należymy do nowej generacji dzieciaków. Dla nas mecz zawsze pozostanie meczem. Nie mam żadnych problemów z Ole.
UnitedFan07: Może powoli przychodzi czas na objecie jakiejs reprezentacji w roli selekcjonera? Kto wie może Portugalia w przyszłości ale ja bym widział Jose jako selekcjonera reprezentacji Argentyny maja tam niezly bajzel na ten moment a potencjał niesamowity mysle ze Mourinho poukladał by Argentynę.
W swoim prime Jose był najlepszy i za to upokorzenie forowanej Barcelony w 2010 zawsze szacun do końca zresztą za prace w sezonie 16/17 w United też.
Robert3344: "nowej generacji dzieciaków" umiejętność adaptacji do zmiany pokoleniowej to też ważna rzecz. Jose zaskoczony, że zawodnicy już nie chcą grać murarki i wylewać krwii na boisku tylko grać piłeczka ofensywnie. Niestety wypalił się I brzmi jak stary piernik mówiący KIEDYS TO BYLO. jedyny ratunek dla niego to Włochy. Tam jeszcze została kolebka tych charakternych graczy i ludzi, którzy zrobią wszystko żeby wygrać. Żaden duży klub już go nie podpisze, to jest pewne
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.