Gary Pallister, były obrońca Manchesteru United, oznajmił, że Roy Keane był jednym z najlepszych Czerwonych Diabłów i złożył hołd Irlandczykowi, który dziś ogłosił swoją emeryturę.
34-latek z powodu kontuzji podjął dziś decyzję o zakończeniu trwającej 17 lat kariery, w ciągu której występował dla Cobh Ramblers, Nottingham Forest, United i Celticu.
Pallister grał u boku Keano na Old Trafford przez 5 lat, po czym odszedł w 1998 roku.
"Myślę, że on był najpodobniejszym graczem do Bryana Robsona jakiego kiedykolwiek widziałem, postawiłbym ich na równym poziomie." - powiedział Gary dla Sky Sports News.
"Obydwaj byli strasznie ważni dla United i jeśli szedłbyś na bitwę to właśnie ich zabrałbyś ze sobą."
"On sprawiał, że gra była prosta. Jego podania, energia, którą miał w sobie, nawet po jego okropnej kontuzji inspirował całą drużynę."
Były środkowy obrońca opisał Keano jako inspirację, która pobudzała do życia kolegów z drużyny i kibiców.
"On szokował wszystkich. Był fantastycznym graczem, liderem, inspiracją. Gdy nic nie szło tak jak powinno, on był tym, który dawał fanom iskrę nadziei." - dodał.
"Wystarczy spojrzeć na mecz z Juventusem w Lidze Mistrzów, gdy strzelił gola z główki i zainspirował drużynę do triumfu. Oczywiście, przez ten mecz stracił szansę na finał, co jest jego najgorszym momentem w karierze, ale zarówno fani, jak i piłkarze zapamiętają go takiego, jaki był wtedy na boisku."
41-latek, który odszedł do Middlesbrough, gdy jego pobyt w United dobiegł końca, przyznał, że Keano bez żadnego wahania mówił to, co myślał i nie bał się wyrażać swego zdania.
"Mówił to, co miał na myśli. To mogło wywołać parę kłótni z Sir Alexem, ale on ustanowił swoje standardy, chciał by piłkarze przestrzegali ich na boisku i jeśli któryś grałby poniżej ich, był tam, aby ich upomnieć."
"Zrobił to sporo razy. Czepiał się także fanów, wystarczy wspomnieć o kanapkach z krewetkami. Mówił to, co czuł, nic nie ukrywał. Po jakimś czasie może i narobiło mu to problemów, ale taki już był." - zakończył Pallister.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.