Edwin pożegna się z kadrą po MŚ?

„Nie stanę się młodszy, więc to będzie prawdopodobnie ostatnia rzecz, którą zrobię z Holandią. Mamy młodą drużynę, ale myślę umiejętności zawodników i menadżera mogą zaskoczyć kilka osób” – powiedział Edwin.

Holandia rozpocznie swoje mundialowe zmagania meczem z reprezentacją Serbii i Czarnogóry. Mecz zostanie rozegrany jutro, a Holendrzy tak jak zwykle są postrzegani jako faworyci do wywalczenia Mistrzostwa Świata. Tej opinii nie podziela jednak sam Edwin.

„Zawsze oczekuje się od nas, że zaprezentujemy się dobrze. Nie uważam, ażeby było to fair, ponieważ Holandia to mały kraj. WeĽmy Argentynę, Brazylię i Anglię. Zobaczcie na liczbę zawodników, z których mogą wybierać.”

„To dobrze, że zawsze wymienia się nas wśród faworytów, ponieważ Holandia nie ma tak wielkiej ligi jak Anglia, Niemcy, Francja czy Włochy.”

Edwin przyznaje jednak, że drużyna prowadzona przez legendarnego Holendra – Marco van Bastena może sprawić niespodziankę na Mistrzostwach Świata.

„Wciąż mam nadzieję, że uda nam się czegoś dokonać na turnieju. Mamy zawodników, którzy są w stanie to zrobić” – zakończył bramkarz Czerwonych Diabłów.