Vidic: Pokażę moje prawdziwe oblicze

Vidic od stycznia wystąpił we większej ilości meczów niż od niego oczekiwano. Nieustępliwością i ogromną wolą walki Nemanja zaskarbił sobie sympatię wielu kibiców Czerwonych Diabłów.

„Zagrałem w 12 meczach i nie jestem tylko usatysfakcjonowany, ale wręcz zachwycony” – powiedział Nemanja.

Vidic nie wystąpi w pierwszym spotkaniu swojej reprezentacji, która zmierzy się z Holandią. Serb musi bowiem pauzować za żółte kartki otrzymane w eliminacjach. Choć ominie go szansa spotkania z Ruudem van Nistelrooyem i Edwinem van der Sarem to w meczu z Argentyną zobaczy się z innym graczem United – Gabrielem Heinze.

Nemanja nie ukrywa podziwu dla swoich nowych kolegów klubowych: „Na każdym treningu uczę się czegoś od Rio Ferdinanda, Edwina van der Sara, Ryana Giggsa, Paula Scholesa i Ruuda van Nistelrooya oraz od innych chłopaków.”

„Oni są fenomenalnymi ludĽmi. Bycie częścią United nie jest ciężkie, a łatwe gdyż każdy stąpa mocno po ziemi. Ludzie myślą, że w wielkim klubie ludzie mają wielkie głowy. Nie jest jednak to prawdą. Cieszymy się, ponieważ jesteśmy jedną, wielką rodziną.”

Defensor United przyznał również, iż ogromnym szacunkiem darzy Sir Alexa Fergusona, który pozwolił mu na szybszą aklimatyzację w zespole. Vidic wyraził również swoją chęć bycia jeszcze lepszym w przyszłym sezonie.

„Rozmowy z Sir Alexem znaczą dla mnie bardzo dużo. Słucham go i akceptuję każdą radę. Myślę, że będę grał jeszcze lepiej po tym jak całkowicie zaaklimatyzuje się w Anglii Pokażę moje prawdziwe oblicze. To będzie dobre nie tyle dla mnie co dla całej drużyny” – zakończył Nemanja.