Bruno Fernandes nie krył swojego rozczarowania po spotkaniu z Evertonem (3:3) na Old Trafford. Portugalczyk zdobył pięknego gola w sobotni wieczór, lecz nie poprawiło mu to humoru.
» Bruno Fernandes wpisał się na listę strzelców w meczu z Evertonem, ale nie mógł być zadowolony z końcowego wyniku
– Jest wiele rzeczy, którymi możemy być rozczarowani, ale najważniejsze jest to, że musimy wyciągać wnioski. Popełniliśmy zbyt wiele błędów w ostatnich meczach. Nie możemy tracić takich bramek. Musimy być bardziej skoncentrowani. Musimy mieć taką samą chęć do strzelania goli oraz do gry w defensywie – stwierdził Fernandes na antenie klubowej telewizji MUTV.
Portugalczyk pytany o trzeciego gola dla Evertonu, który padł w ostatniej akcji, po dalekim zagraniu piłki w pole karne, odpowiada:
– Nie możemy tracić takich goli. Długa piłka, która została zagrana z czterdziestego metra. Nie możemy tracić takich bramek. Trzeba być bardziej skoncentrowanym, gotowym, zdawać sobie sprawę, że to ostatnia szansa dla rywala. Trzeba bronić własnej bramki bardziej zdecydowanie.
Fernandes w sobotni wieczór wpisał się na listę strzelców, zdobywając fantastyczną bramkę. Portugalczyk pytany, czy to jego najlepsze trafienie w barwach Manchesteru United, stwierdza:
– Szczerze mówiąc, to nie czuję się dobrze, aby mówić o tym golu, bo nie zdobyliśmy trzech punktów. Gdybyśmy wygrali, to ta bramka cieszyłaby mnie dużo bardziej.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.