W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gary Pallister, były defensor Manchesteru United, chwali pracę Ole Gunnara Solskjaera na Old Trafford. Czerwone Diabły pod wodzą norweskiego szkoleniowca w tym tygodniu wskoczyły na pozycję lidera Premier League.
» Gary Pallister chwali Ole Gunnara Solskjaera
Manchester United we wtorek pokonał Burnley na Turf Moor i do szlagierowego starcia z Liverpoolem przystąpi jako lider angielskiej ekstraklasy. Pallister pytany na antenie Sky Sports, czy awans na pierwsze miejsce w tabeli to ważny moment dla Czerwonych Diabłów, odpowiada: – Tak jest.
– Wskoczenie na pierwsze miejsce, choć jesteśmy dopiero po świętach, to wspaniałe uczucie. Powrót tam zajął sporo czasu, ale to pokazuje pracę Ole i to, o czym cały czas mówił. Nie brakowało im wiele, aby rywalizować z innymi.
– Awans na pierwsze miejsce uzasadnia całą pracę, którą wykonuje na Old Trafford.
– Chciałbym powiedzieć, że Manchester United może wygrać mistrzostwo i sądzę, że ich na to stać. Gdybym natomiast był bukmacherem, to powiedziałbym, że szanse są wyrównane.
– Manchester United potrafi grać niesamowity futbol. Ta ofensywna trójka z Fernandesem i Pogbą za nimi, jeśli co tydzień będzie wskakiwać na wysokie obroty, to na pewno są w stanie powalczyć.
– W tym zespole Manchesteru United widzieliśmy już wzloty i upadki. Czasami mają swoje słabości i nad tym stara się pracować Ole.
– Gdy Ole dopiero co przyszedł do Manchesteru United, to mieliśmy fałszywe sygnały. Ale po pierwszym lockdownie ich futbol wyglądał fantastycznie. Później było potknięcie. Zaczynaliśmy mecze ospale i traciliśmy bramki. Jeśli natomiast United utrzymają poziom taki jak teraz, to mogą walczyć o tytuł. Ale chodzi o to, aby jak najczęściej odnajdywać ten poziom – dodaje Pallister, który z Manchesterem United sięgał po tytuł mistrza Anglii czterokrotnie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
Klimaa: Fakt jest taki że Ole buduje fajną drużynę popartą trafnymi wzmocnieniami. Pozbywa się szrotu który zalegał u nas zbyt długo ale robiąc to w delikatny sposób. Drużyna gra ciekawie ale nadal oczywiście są pewne mankamenty który trzeba wyeliminować. Jeśli tego lata dojdzie do odpowiednich wzmocnień to myślę że możemy realnie patrzeć o walkę w lidze o miejsca 1-3.
Remix81: Manchester United we wtorek pokonał Burnley na Turf Moor i do szlagierowego starcia z Liverpoolem przystąpi jako lider angielskiej ekstraklasy" - Redakcjo DEVILPAGE!!
Czy nie umiecie nazywać ligi innych europejskich krajów z szacunkiem - tak jak faktycznie nazywają się ligi np. Premier league, a nie angielska ekstraklasa? To brak szacunku i kryptoreklama. To tak jakby ktoś nazwał Wasz portal zamiast DevilPage, np. TheDevilSun
atos1987: To w jakim miejscu tera jesteśmy to w 80% zasługa Bruno.
Dla mnie to zaraz po CR drugi tak wpływowy piłkarz jakiego dane było/jest mi oglądać w United.
vieeeri: Nie zgodzę się z tym do końca, bo tak samo jakby 1:6 ze Spurs pokazało, że nasze miejsce jest w Championship. I nawet zwycięstwo nad Liverpoolem, gdzie na stoperze pewnie zagra Henderson-Fabinho też nie powinno znaczyć, że jesteśmy głównym faworytem do mistrza. Ale wygrana tam zamknie wszystkim gęby, dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby tam wjechać jak po swoje.
klusek0128: Mecz z mistrzem będąc w optymalnym składzie nie będzie przedstawiał rzeczywistego obrazu aktualnej sytuacji ?! (argumenty o ilości wolnych dni proszę odłożyć na bok)
Ja nigdzie nie stwierdziłem że to meczy który będzie decydował o losach sezonu ale na boga nie piszcie że to spotkanie nie odpowie na wiele pytań po takich "mega" występach jak z Wilkami czy AV. Każda drużyna w meczach z MU spokojnie tworzy sytuacje strzeleckie nawet Burnley! a tutaj przeciwnikiem będzie mistrz Anglii...
Abstrahujacy: Nawet jeśli my mamy optymalny skład, to oni mają sporo kontuzji i żaden wynik nie będzie wyznacznikiem kolejnych lat, czasów czy tego gdzie jest United. To "mecz o 6 punktów" ale żaden punkt decydujący. Będzie nam łatwiej w walce o mistrza jeśli wygramy, ale udział bierze w tym wyścigu wciąż blisko 10 drużyn. Można choćby wspomnieć jak dużo oczek my w zeszłym roku nadrobiliśmy od zimy.
wiulk: Liverpool mocno obniżył loty po stracie Van Dojka, TAA popełnia dużo błędów w obronie, Mane nie ma tylu przebłysków geniuszu i częściej szuka karnego zamiast grać, Firmino rzadko strzela, Salah w miarę równo (choć podobno myśli o transferze do Realu), Jota, który uratował im tyłek kilka razy - kontuzja, Shaquiri nieograny, Wijnaldum kończy kontrakt, Robertson daje rade.
Intensywność będzie wysoka i wszystko zależy od formy dnia. Ciężko o lepszy moment na taki mecz, musimy tylko zagrać "dobry mecz" :) Najgorzej, że to dopiero za 3 dni...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.