W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jesse Lingard jednak nie opuści Manchesteru United zimą?
» 13 stycznia 2021, 14:23 - Autor: matheo - źródło: The Athletic, MEN
Jesse Lingard miał być jednym z piłkarzy, którzy zimą pożegnają się z Manchesterem United. Ostatnie doniesienia portalu The Athletic sugerują jednak co innego.
» Jesse Lingard jest związany kontraktem z Manchesterem United do czerwca 2022 roku
Lingard w ostatnim czasie był przymierzany do kilku klubów z Premier League. Zainteresowanie Anglikiem mieli przejawiać trenerzy Newcastle United, West Hamu United i Sheffield United.
Najpoważniejsze zainteresowanie wykazywało Sheffield United. The Athletic informuje natomiast, że Lingard nie chce w połowie sezonu iść do zespołu, który walczy o utrzymanie w angielskiej ekstraklasie.
Lingard zamierza cierpliwie poczekać na rozwój wydarzeń. Jego kontrakt z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2022 roku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
vieeeri: Gdyby powtórzył sezon życia na wypożyczeniu to może przy odrobinie szczęścia mógłby liczyć na powołanie do szerokiej kadry od Southgate. Ale jeżeli hajs ma się zgadzać za siedzenie na trybunach to nie ma takiej siły, która człowieka ruszy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
