Pochwały dla młodzików

Sylvan Ebanks-Blake, Adam Eckersley, Tom Heaton, Lee Martin i Danny Simpson to piłkarze, którzy zostali wyjechali do Antwerpii na pięć miesięcy. Czas ten dobiegł końca, ale Bisiaux jest bardzo zadowolony z Diabełków.

W wypowiedzi dla Manchester Evening News mówił: „Ich rozwój jako piłkarzy był bardzo radykalny. Niestety nie załapaliśmy się do fazy play-off tylko 1 punktem, ale i tak było to wspaniałym doświadczeniem.”

Mimo, że bramkarz Tom Heaton nie doczekał się występu w meczu, to zarząd wychwala całą piątkę. „Lee Martin zagrał dla nas 15 spotkań, W około 7 był wybrany najlepszym zawodnikiem i zrobił wystarczająco, aby otrzymać naszą nagrodę piłkarza roku tego sezonu. Fani go cenią i ułożyli nawet piosenkę, w hołdzie dla niego.”

„Sylvan Ebanks-Blake pokazywał się z wyjątkowo dobrej strony kiedy grał. Strzelił również kilka ważnych dla nas bramek. Niestety po pewnym czasie doznał kontuzji. Adam Eckersley był znakomity na lewej obronie. Grał w każdym spotkaniu, odkąd tylko pojawił się w klubie. Jest profesjonalistą, skrupulatnym, szybkim i rozważnym.”

„Danny Simpson jest bardzo młody ale i bardzo obiecujący. Jego rozwój w Belgii bardzo intensywny. Przyjechał do nas jako chłopak, a odjeżdża jako mężczyzna. Niestety Tom Heaton nie dostał swojej szansy. Mieliśmy problemy z naszymi bramkarzami w środku sezonu. Dlatego sprowadziliśmy go do nas. Jednak wtedy pozostali odzyskali wysoką formę.”

„Jeszcze raz podkreślę, że było to dla nas fantastyczne doświadczenie, a chłopaki również na tym skorzystali” – zakończył Paul Bisiaux.