Marcus Rashford chwali Edinsona Cavaniego po kolejnym świetnym występie w barwach Manchesteru United. Urugwajczyk w sobotnim meczu z Leicester City (2:2) zanotował asystę przy bramce Bruno Fernandesa.
» Marcus Rashford chwali wpływ, jaki na grę Manchesteru United ma Edinson Cavani
– Edinson jest topowym zawodnikiem, ma spore umiejętności i wnosi do naszej drużyny coś, czego nie mieliśmy do tej pory – mówi Rashford w rozmowie z klubową telewizją MUTV.
– Fajnie się z nim gra i dobrze widzieć, że zdobywa bramki i asystuje. To ważne dla każdego napastnika. Musimy nadal robić to, co robimy.
– Jeśli chodzi o jego bramkę, to akcja zaczęła się już od tyłu. Eric Bailly podłączył się do akcji i zagrał dobrą piłkę przez linię rywala. Edinson świetnie się obrócił i ściągnął Jonny’ego Evansa, który musiał podjąć decyzję, czy do niego doskoczyć czy pozwolić mu na strzał. Edinson zagrał fajną piłkę i to była ładna bramka. Trudno natomiast zaakceptować to, że chwilę później straciliśmy prowadzenie.
– W szatni czuliśmy się, jakbyśmy przegrali spotkanie. Zasłużyliśmy na wygraną i mieliśmy okazje na wygranie tego spotkania. Teraz musimy zregenerować siły, bo czeka nas kolejny mecz.
Rashford w meczu z Leicester City zdobył swojego 50. gola w Premier League w barwach Manchesteru United. Anglik czuje jednak niedosyt, bo na King Power Stadium nie wykorzystał kilku dogodnych okazji.
– Mogło być więcej tych goli. Nie lubię patrzeć na to co było. Myślę o przyszłości i tym, co mogę poprawić – mówi Rashford.
– Gdy marnujesz okazje, to musisz skupić się na kolejnej szansie. Ta na szczęście przyszła nie tak późno i udało mi się strzelić. Będąc napastnikiem nie będziesz strzelał za każdym razem, ale ważne jest to, aby nie pudłować cały czas.
– Jeśli strzelamy dwa gole w meczu, to powinniśmy oczekiwać zwycięstwa. Trudno przyjąć taki wynik, ale myślimy już o kolejnym spotkaniu – dodaje Rashford.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.