Diabły towarzysko przed mundialem

» 31 maja 2006, 11:00 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Trzech defensorów Manchesteru United cieszyło się we wtorek ze zwycięstwa w towarzyskich spotkaniach swoich reprezentacji przed Mistrzostwami Świata. Rio Ferdinand i Gary Neville wystąpili od pierwszych minut w wygranym 3-1 meczu z Węgrami na Old Trafford. Z kolei Gabriel Heinze zagrał 68 minut przeciwko Angoli. Argentyna wygrała 2-0.
Diabły towarzysko przed mundialem
» Manchester United
Neville został zmieniony po pierwszej połowie meczu, ale Rio Ferdinand zagrał pełne 90 minut. Kontuzjowany Wayne Rooney nie zagrał, ale był na Old Trafford i oklaskiwał bramki Stevena Gerrarda i Johna Terry’ego zdobyte po dośrodkowaniach Davida Beckhama.

Węgrzy odpowiedzieli na dwa gole Anglików w 55 minucie kiedy to Pal Daradai zdobył bramkę kontaktową. Gospodarze dołożyli jeszcze jedno trafienie (Peter Crouch) i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3-1.

W 65 minucie meczu miała miejsce historyczna zmiana. Theo Walcott liczący sobie 17 lat i 57 dni stał się najmłodszym zawodnikiem w historii, który reprezentował w oficjalnym meczu Anglię.

Wtorkowe triumfy Anglii i Argentyny zakończyły zmagania kilku zawodników Manchesteru United przygotowujących się do Mistrzostw Świata. Siedem na osiem reprezentacji, w których wystąpili gracze Czerwonych Diabłów odnotowało zwycięstwa.

Wyjątkiem była reprezentacja Serbii i Czarnogóry, której nie udało się ograć Urugwaju. W serbskiej drużynie wystąpił Nemanja Vidic. Defensor United pojawił się na placu gry w drugiej połowie.

Tim Howard udaremnił starania Wenezueli, która przegrała z USA 2-0. Howard, który mecz z Litwą oglądał z ławki rezerwowych zaprezentował się znakomicie. Park Ji-Sung również odnotował występ w meczu Korei Południowej z reprezentacją Bośni i Hercegowiny.

Cristiano Ronaldo zagrał od pierwszych minut w wygranym 4-1 meczu z Wyspami Zielonego Przylądka. Portugalczyk opuścił boisko w 62 minucie zaraz po tym jak obejrzał żółtą kartkę. Hattricka w meczu zdobył napastnik PSG – Pauleta.

Ruud van Nistelrooy zdobył jedynego gola w wygranym 1-0 spotkaniu z Kamerunem. Holender w swoim stylu pokonał w 23 minucie bramkarza gości. Ruud został póĽniej zmieniony przez Dirka Kuyta. Edwin van der Sar bronił holenderskiej bramki przez 90 minut.

Mikael Silvestre wybiegł na murawę w podstawowej jedenastce. W przerwie meczu z Meksykiem został jednak zmieniony przez Williama Gallasa. Trener reprezentacji Francji – Raymond Domenech nie dał szansy gry Louisowi Saha.


TAGI


« Poprzedni news
Fergie zadowolony z powrotu Scholesa
Następny news »
Park skręcił kostkę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.