Konferencja Solskjaera: Jesteśmy rozczarowani, ale trzeba iść dalej

Plan na mecz z City
– Szybki początek to jedno, ale chodzi o dobry start. Można mecz zacząć szybko. Chcemy od razu ruszyć do ataków. Bramki mają wpływy na mecz, a gdy strzelasz pierwszego gola, to jest łatwiej.

– To chcemy widzieć w tym spotkaniu. Spisywaliśmy się nieźle od samego początku z Manchesterem City w ostatnich meczach. Ale liczy się 90 minut. Na pewno chcemy zanotować dobry start.

Defensywa United
– Jest wiele rzeczy, które możemy zrobić lepiej. Bronić lepiej już od pierwszej linii. Strzeliliśmy sporo goli w ostatnich 10 meczach. Taka jest natura Manchesteru United, wiele goli.

– Chcemy bronić nieco wyżej. W środku tygodnia oberwaliśmy, a rywale strzelili po dośrodkowaniach, bo było rozczarowujące.

Sytuacja kadrowa
– To jasne, że jesteśmy rozczarowani wtorkowym wieczorem. To naturalne. Chcieliśmy awansować dalej, a rzeczywistość wygląda jak wygląda. Trzeba iść dalej. To była wyrównana grupa i rozstrzygnęły detale, co widzieliśmy w większości meczów.

– Za nami długa podróż, więc mieliśmy dzień odpoczynku w środę. Później w pełni skupiliśmy się na derbach Manchesteru. To prawdopodobnie najlepszy rywal, o którego możesz prosić po takim rozczarowaniu. Możesz wtedy wyrzucić to niepowodzenie z siebie.

– Anthony zdecydowanie będzie mógł zagrać, Edinson trenował na boisku, ale podejmiemy decyzję później.

Forma De Gei
– David jest topowym bramkarzem i zasłużenie znajduje się na liście najlepszych bramkarzy w Europie. Już wcześniej musiał radzić sobie z krytyką czy spadkami formy. Bardzo na nim polegamy i mam nadzieję, że nie wpłynie na niego krytyka. Nie sądzę, aby tak było.

– Każda bramka, którą wpuszcza bramkarz, jest dla niego rozczarowaniem.

Sytuacja Paula Pogby
– Rozmawiam z moimi piłkarzami codziennie i w przypadku Paula nie ma żadnych wyjątków. Rozmawiamy w małych grupach i to co było dla mnie rozczarowaniem w tym tygodniu to odpadnięcie z Ligi Mistrzów. Piłkarze chcieli awansować i to co mówi czyjkolwiek agent nie ma na mnie żadnego wpływu. Powiedziałem, co chciałem w tym temacie.

Gra w Lidze Mistrzów i powrót do Ligi Europy
– W porównaniu do ostatniego sezonu był to dla nas krok naprzód, bo wtedy graliśmy w Lidze Europy. Te sześć spotkań było świetne jako sprawdzian. Zagraliśmy przeciwko dwóm topowym zespołom. Jeden to ubiegłoroczny finalista, a drugi półfinalista Ligi Mistrzów. Nauczyliśmy się, że za nawet drobny błąd czeka cię kara. Byliśmy bardzo blisko awansu z bardzo dobrej grupy. To pokazuje mi, że zespół idzie do przodu od takich meczów jak remis z Colchester czy skromne pokonanie Rochdale.

– Mieliśmy problemy z pokonaniem Astany czy Partizana. Od ubiegłego sezonu poczyniliśmy kroki naprzód. Przed nami jeszcze sporo nauki, aby rywalizować o tytuł w Lidze Mistrzów. Ale taki jest nasz cel, aby zdobywać trofea i walczyć o nie.

Reakcja piłkarzy na porażkę
– Każdy z piłkarzy ma się tak samo. Każdy, który przegrywa mecz powinien być rozczarowany, gdy przegrywasz mecz. Chcą wrócić do gry i wygrać kolejne spotkanie. Dobrze radzimy sobie z powrotami do gry, zarówno w trakcie spotkań, jak i przed wielkimi meczami. Trzeba przeanalizować, co poszło nie tak.

– Ważne jest, aby nie panikować, bo nie da się wygrać każdego spotkania. Niektóre mecze będą boleć bardziej niż inne, będą mieć poważniejsze konsekwencje. Zdajemy sobie sprawę, że nie gramy już w Lidze Mistrzów i musimy iść dalej. Musimy znów się tam dostać poprzez poprawę w naszej grze.

Kierunek Manchesteru United
– Tak, czujemy, że jesteśmy coraz lepsi i lepsi. Coraz bardziej wyglądamy jak zespół Manchesteru United. Chcę drużyny z szybkimi i dynamicznymi atakami.

– Mamy dobrych zawodników i indywidualną jakość, co sprawia, że z niczego możemy stworzyć magię. Tak zawsze było w Manchesterze United. Widzimy też coraz większą konsekwencję, której brak każdy nam zarzuca.

– Wygraliśmy nasze cztery ostatnie ligowe mecze z rzędu, co jest niezłą serią i mam nadzieję, że będziemy to kontynuować.