Ole Gunnar Solskjaer zapewnia kibiców Manchesteru United, że będzie ostrożnie obchodził się z Marcusem Rashfordem w trakcie grudniowego maratonu meczowego.
» Ole Gunnar Solskjaer nie zgadza się z opinią, że transfer Edinsona Cavaniego wpłynął na pewność siebie Anthony'ego Martiala
Anglik w spotkaniu z Paris Saint-Germain (1:3) w Lidze Mistrzów nabawił się urazu barku. W poprzednim sezonie Rashford zmagał się poważnym urazem pleców.
– Oczywiście, że jest to kwestia medyczna. Jak bardzo jest to poważne? Obecnie pod koniec spotkań Marcus czuje ból, który uniemożliwia mu dokończenie meczów. Mam nadzieję, że niedługo na dobre go zażegna – mówi Ole Gunnar Solskjaer.
– Ale oczywiście myślę o tym, jak zarządzać tymi zawodnikami na przestrzeni całego sezonu. Marcus, tak jak mówiliście, przebiłby ceglaną ścianę, gdybyś go o to poprosił. To taki typ chłopaka.
– Mamy nadzieję, że stan jego zdrowia się nie pogorszy, bo na razie daje sobie z tym radę.
Solskjaer przed meczem z West Hamem United został zapytany także o Anthony’ego Martiala i jego formę strzelecką w tym sezonie. Francuz do tej pory trafił do siatki tylko dwukrotnie. Menadżer United nie zgadza się natomiast ze stwierdzeniem, że transfer Edinsona Cavaniego wpłynął na pewność siebie Martiala.
– Nie. Jeśli chodzi o pewność siebie, to przyjście Edinsona podbudowało cały zespół i cały skład. Edinson dobrze mówi po francusku, więc widzę, że dobrze się dogaduje z Anthonym. Tak jak mówiliście, czerwona kartka trochę przystopowała jego sezon, bo dopiero się rozkręcał – mówi Ole.
– Jesteśmy zadowoleni z jego wkładu w grę. Po środowym meczu każdy wskazuje na jedną szansę, którą miał. Ale co z sytuacjami, które wypracował? Ogólny wkład w grę zespołu, jego spryt, a nawet jego gra w defensywie cały czas się poprawiają.
– Jako napastnik jesteś oczywiście rozliczany z bramek. Jeśli tylko wpisze się na listę strzelców, to znów się rozpędzi. Nie martwię się o to – dodaje Solskjaer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.